Kazimierz Czesław Soćko urodził się 20 kwietnia 1959 r. w Łukowie, z malarstwem związany był od najmłodszych lat. Dziecięca pasja przerodziła się w dojrzałą twórczość i prezentację własnych prac na licznych wystawach. Po niemal trzech dekadach przerwy powrócił do malarstwa olejnego sztalugowego, jest członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków w Warszawie.
– Mamy dzisiaj w Gminnym Ośrodku Kultury w Janowie Podlaskim wernisaż niesamowitego człowieka i wspaniałego malarza, pochodzącego z Łukowa Kazimierza Czesław Soćko. Poruszamy się w środowisku artystycznym, to nasz zawód, często jesteśmy nie tylko organizatorami, ale również gośćmi na różnego rodzaju plenerach, wernisażach i festynach, kontaktujemy się z artystami i animatorami kultury. Podczas jednej z rozmów wypłynęło nazwisko pana Kazimierza. Warto promować dobrą sztukę – to właśnie wiązało się z tym nazwiskiem. Sztuka w Janowie Podlaskim gości od kilku lat, wernisaże odbywają się kilka razy w roku i przez większość dni w roku na naszych ścianach goszczą obrazy znamienitych artystów. Stąd pomysł, aby zaprosić pana Kazimierza do współpracy – przybliżyła szczegóły wernisażu dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Janowie Podlaskim dyrektor Renata Kaczmarek.
W ramach tej artystycznej współpracy mieszkańcy i wszyscy odwiedzający GOK goście mają okazję podziwiać wspaniałe obrazy i poszerzać swoje zainteresowania. Ale to też zaleta dla samego autora. – Artysta dostaje od nas coś bezcennego: zainteresowanie, subiektywny odbiór pracy i możliwość obserwacji uczestników wernisażu. To też taka ocena dla malarza, czy to, co robi, jest dobre. To, co odbija się w oczach odbiorców, działa, artyści są bardzo wrażliwi i na pewno widzą emocje rysujące się na twarzach – podkreśla dyrektor GOK.
O twórczości artystycznej rozmawiamy z autorem prac – Kazimierzem Czesławem Soćko, który, jak wspomina, swoje pierwsze kroki w tym kierunku stawiał już w dzieciństwie, a powrócił do malarstwa po 30 latach przerwy. Inspirację czerpie z różnych elementów związanych z Podlasiem.
– Dziesięć lat temu wróciłem do malarstwa. Robię fotografie lub korzystam z innych, potem je odpowiednio przerabiam. Pochodzę z Łukowa, który też jeszcze jest Podlasiem. Czuje się podlasiakiem, te strony mnie pociągają, jestem z nimi związany emocjonalnie. Interesują mnie problemy starszych ludzi, próbuję to przedstawiać na obrazach. Od dzieciństwa pociągały mnie również konie, lubię je malować, to wdzięczny temat. Również dzieci, które też są szczere – mówił Kazimierz Czesław Soćko.
W jego obrazach przede wszystkim króluje realizm, wierność temu, co sam widzi. Twarze, którym chce się przyglądać z bardzo bliska. – Nie ma sensu malowanie starszych ludzi byle jak. Trzeba przede wszystkim przedstawiać na obrazach ich emocje – podkreśla.
Wystawa dostępna jest dla zwiedzających do 29 maja.
Galeria zdjęć – poniżej.
materiał: Radio Biper Gmina Janów Podlaski
zdjęcia: Małgorzata Mieńko
film: Małgorzata Mieńko
opracowanie: Anna Ostapiuk
