Słoneczna, wiosenna pogoda – mimo niskich jeszcze, zimowych temperatur – sprzyja spacerom na świeżym powietrzu. Okazje do cna wykorzystała grupa dzieci z Przedszkola im. Zaczarowana Kraina w Rakowiskach. W środku tygodnia przerwały rutynowe zajęcia, by sprawdzić, czy Biała budzi się z zimowego letargu.
Pierwszym przystankiem był pomnik św. Michała Archanioła znajdujący się na terenie parafii św. Anny. Nauczycielki musiały dwoić się i troić, by odpowiedzieć na wszystkie pytania najmłodszych – przy czym te o miecz i wagę trzymane przez patrona miasta należały do łatwiejszych. Przy okazji poznały historię pobliskiego kościoła, najstarszej bialskiej świątyni.
Temperatury nie sprzyjały wizycie w lodziarni, wiec po serii pamiątkowych zdjęć na skwerku z pomnikiem Józefa Ignacego Kraszewskiego młodzież przeniosła się do Parku Radziwiłła, gdzie mieści się interaktywny ośrodek edukacji i rozrywki Multicentrum. Tam gwoździem programu było… burczenie w brzuchu.
Nikt dzieci jednak nie głodził – w ramach multimedialnych zajęć z modelem anatomicznym człowieka sześciolatki z grupy Gumisie poznawały ludzkie narządy wewnętrzne, dowiadywały się jak działa organizm, a także uczyły się programować. Każde z dzieci miało okazje zaprogramować drogę robota Photon.
Tu pierwszomarcowa podróż miała się zakończyć, a spacerem przez centrum grupa zamierzała wrócić do przedszkola. Jednak przechodzące obok siedziby prezydenta dzieci do środka zaprosili pracownicy Urzędu Miasta. Tam sześciolatki powitał wiceprezydent Maciej Buczyński, pokazał widok na Plac Wolności z kultowego balkonu nad skwerkiem, a także oprowadził po odrestaurowanych niedawno podziemiach.
materiał: Gumisie z przedszkola w Rakowiskach
zdjęcia i zdjęcia: Kasia Chreścionko
opracowanie: Gwalbert Krzewicki