Załoga zestrzelonego 21 czerwca 1944 r. amerykańskiego bombowca B-17 lecącego z Anglii na Ukrainę uniknęła śmierci ratując się skokiem ze spadochronem. Siedmiu lotników uniknęło niewoli, ponieważ zostali odnalezieni przez Oddział Partyzancki „Zenona” 34 Pułku Piechoty Armii Krajowej. Trzech trafiło w ręce Niemców i byli przetrzymywani do końca wojny.
Pomnik w Worońcu odsłonięty 9 lipca 2000 r. upamiętnia to wydarzenie stanowiąc jednocześnie hołd złożony 41 802 lotnikom amerykańskim, którzy oddali życie niosąc wolność krajom na kontynencie europejskim.
21 czerwca przy pomniku odbyła się uroczystość upamiętniająca wydarzenia sprzed 80 lat zorganizowana przez Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP. – Będąc dzisiaj w tym miejscu, jako żołnierz lotnik, bardzo dziękuję, bo pamięć ludzka o ludziach z tamtych lat jest tak długa, jak my o nich pamiętamy. Dopóki młodzież, którą staramy się aktywować i wpajać jej tradycje patriotyczne, będzie pamiętać, ta historia będzie nam znana – mówił jeden z uczestników uroczystości.
Historię miejsca, w której odbyło się spotkanie, przedstawił ppłk. pilot Jerzy Trudzik.
materiał: Radio Biper Gmina Biała Podlaska / Powiat Bialski
zdjęcia: Bartek Sawa Sawicki
opracowanie: Anna Ostapiuk
Jedna odpowiedź
Pewnie zapach z zakładów obok uświetnił rocznicę. Panie starosto dziękujemy.