Obchody zainaugurowała msza święta w intencji Ojczyzny w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, po czym mieszkańcy gminy udali się pod budynek Urzędu Gminy, gdzie miało miejsce uroczyste podniesienie flagi państwowej na maszt sfinansowany w ramach programu „Pod biało-czerwoną”. Po odśpiewaniu hymnu przemaszerowali w asyście pocztów sztandarowych pod pomnik na skwerku, by tam złożyć kwiaty i zapalić znicze w hołdzie poległym za wolność Ojczyzny. Uczestnicy spotkania wysłuchali okolicznościowych przemówień.
– Obchodzimy dziś 104 rocznicę odzyskania niepodległości, choć oficjalnie stała się rocznicą dopiero w 1937 r. Nie był to czas łatwy, po 123 latach niewoli mogliśmy w końcu odzyskać biało-czerwone barwy. Nie byłoby tego, gdyby nie zjednoczenie wszystkich środowisk politycznych. Wręcz niebywałe, dzisiaj pewnie niewykonalne – mówił wójt Kamil Kożuchowski. – Dzisiejsze obchody są bardzo szczególne ze względu na to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą. Wojna na Ukrainie zmieniła podejście do wojny i zagrożenia. Spotkałem się z wypowiedziami mieszkańców „Oby tylko tej wojny nie było” i w tym duchu obchodźmy dzisiaj tą rocznicę. Nasz kraj i tak przez lata wojny ucierpiał. Nam już nie trzeba nowych bohaterów. Życzę państwu spokoju duchowego i zjednoczenia w umysłach i sercach.
materiał: Radio Biper Gmina Piszczac
zdjęcia: Jerzy Gzara
film: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk