Podczas III sesji rady gminy Biała Podlaska w dniu 18 czerwca radni podjęli jednogłośnie uchwałę w sprawie określenia wysokości opłat za korzystanie z wychowania przedszkolnego w oddziałach przedszkolnych i punktach przedszkolnych w szkołach podstawowych, dla których organem prowadzącym jest Gmina Biała Podlaska.
Dotychczas punkty przedszkolne i przedszkola zapewniały bezpłatną opiekę nad dziećmi do 5 godzin, natomiast odpłatność za każdą kolejną godzinę, zgodnie z rozporządzeniem ministra, wynosiła 1 zł. Obecnie kwota płatnej opieki została podniesiona do 1,44 zł.
Kolejna podjęta jednogłośnie uchwała dotyczyła organizacji punktów przedszkolnych w szkołach podstawowych w Ciciborze Dużym, Hrudzie, Grabanowie, Ortelu Książęcym Drugim, Sitniku, Sławacinku Startym, Styrzyńcu, Sworach i Woskrzenicach Dużych. Dotychczas pięć punktów przedszkolnych zapewniało opiekę przez 9 godzin, natomiast cztery z nich – przez 5 godzin. Obecnie każdy z tych punktów będzie funkcjonował maksymalnie przez 10 godzin dziennie.
– Usprawni to i przeorganizuje działalność rodziców ukierunkowaną na szukanie opiekunki na te kilka godzin, podczas których są jeszcze w pracy. Nie w każdej szkole są jednak potrzebujący tych dziesięciu godzin rodzice, więc analizę pozostawiamy dyrektorom. Jest to racjonalnie rozwiązanie. Godzinę rozpoczęcia i zakończenia pracy punktu przedszkolnego również ustala dyrektor szkoły. Będziemy przyjmować dzieci od 2,5 do 5 lat, w przypadku wolnych miejsc dyrektor będzie mógł przyjąć dzieci spoza terenu gminy – przybliżyła szczegóły uchwały sekretarz gminy Grażyna Majewska.
Ogólny koszt wydłużenia czasu pracy punktów przedszkolnych, jaki poniesie z tego tytułu samorząd, to ok. 700 tys. zł rocznie.
– Przede wszystkim chcemy sprostać oczekiwaniom naszych mieszkańców. Chcemy, aby nasze placówki były atrakcyjne w stosunku do placówek miejskich. Dziecko, które w wieku przedszkolnym “ucieknie” do miejskiej placówki, bardzo rzadko wraca do szkoły podstawowej. Dlatego te koszty należy rozpatrywać w okresie wieloletnim. Teraz jesteśmy stratni o te 700 tys. zł rocznie, natomiast przewidujemy, że zatrzymamy nasze dzieci w naszych gminnych szkołach, co w rezultacie w perspektywie kilka lat pomoże obniżyć koszty dopłacanie do placówek miejskich – argumentował decyzję wójt Konrad Gąsiorowski. – Rodzice, którzy pracują, mają potrzebę, by dziecko było w przedszkolu 9-10 godzin. Gmina jest od tego, by te potrzeby zaspakajać. Nie muszę nikomu tłumaczyć, jaki mamy w Polsce problem z demografią. Zapewnienie opieki dzieciom w wieku przedszkolnym jest jedną z najważniejszych spraw. Te dzieci nie mogą być dowożone transportem zbiorowym, co stanowi pewien problem. Jeżeli nie ma dobrego dostępu do edukacji przedszkolnej, to często na wsiach znacznie mniej dzieci z niej korzysta, co wpływa też na ich dalszą edukację – dodał przewodniczący rady gminy Maciej Hawryluk.
materiał: Radio Biper Gmina Biała Podlaska
zdjęcia: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk
