Każdy, kto wyszedł tego wieczoru przed posesję, zarówno dzieci, jak i dorośli czy seniorzy, otrzymał drobny upominek. W przygotowanych przez pomysłodawców wydarzenia paczuszkach można było znaleźć cukierki i bombki z napisem „Hrud”, a także rożki renifera. Choć Mikołaj na wszelki wypadek przygotował kilka rózg, to jednak okazało się, że wszyscy mieszkańcy Hruda byli w tym roku wyjątkowo grzeczni i każdy został obdarowany.
Organizatorami wydarzenia byli członkowie Koła Gospodyń Wiejskich „Tkane i Gotowane” w Hrudzie, miejscowa jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej na czele z prezesem Dariuszem Kapłanem, sołtys Alina Panasiuk wraz z radą gminy, radny gminy Tomasz Zazula oraz mieszkańcy miejscowości.
– Wspólnymi siłami wpadliśmy na pomysł, żeby coś zorganizować dla mieszkańców, co będzie sprawiało im radość, co będzie nas jednoczyło i pokaże, że potrafimy wiele zdziałać – mówiła sołtys Alina Panasiuk. – Chcieliśmy zrobić coś innego, czego jeszcze nie było u nas w okolicy, podejrzeliśmy też pewne rozwiązania w Internecie – dodał radny gminy Tomasz Zazula. – Skrzyknęliśmy ludzi, wzięliśmy się do roboty, dziewczyny dały radę, koło gospodyń wiejskich stanęło na wysokości zadania i jest mega! – podsumowała przewodnicząca KGW „Tkane i Gotowane” w Hrudzie Marta Zazula.
Do swojego pomysłu społeczni działacze dołączyli ciągnik rolniczy, który został bogato udekorowany świątecznymi lampkami, co wieczorową porą dało naprawdę spektakularny efekt! Pojazdu wyprodukowanego w 1962 r. użyczył jeden z mieszkańców Hruda.
– Dwa lata temu pozyskałem go w Niemczech, odrestaurowałem go i teraz zabieramy go na różne fajne imprezy, na przykład imprezy w szkole – wyjaśnił Sławomir Paluch. Atrakcyjność i powodzenie akcji organizatorzy zawdzięczają również sponsorom, którym składają serdeczne podziękowania.
_____
materiał: Radio Biper Gmina Biała Podlaska
zdjęcia: Mariusz Maksymiuk
film: Mariusz Maksymiuk / Bartek Sawa Sawicki
opracowanie: Anna Ostapiuk