– Jest to spowodowane troską o budżety domowe Bialczan – podkreślił prezydent Michał Litwiniuk, przypominając jednocześnie wcześniejsze działania ze strony miasta dotyczące rezygnacji z aktualizacji wysokości podatku od nieruchomości i opłat za śmieci. – To bardzo odważne, z punktu widzenia dbałości o stabilność i równowagę finansów naszego miasta, decyzje, ale ponosimy wspólnie ogromny wysiłek, by nie zwiększając obciążeń mieszkańców w obszarach tych opłat zapewnić stabilność i równowagę naszemu budżetowi.
Przypomnijmy, z dniem 14 grudnia zmianie uległa stawka za 1 m3 wody. Obecnie 1 m3 wody kosztuje 4,56 zł, a 1 m3 ścieków – 9,51 zł. Podstawowa kwartalna opłata abonamentowa, w tym woda, ścieki i faktura papierowa, to koszt w kwocie 80,52 zł za kwartał. Jest to wzrost o 25,69 zł.
O podwyżce opłat ustanowionej od dnia 14 grudnia pisaliśmy już dwukrotnie:
Bialski WOD-KAN poinformował o nowych stawkach za wodę i ścieki. Tłumaczy również powody podwyżki (film) <<==>> LINK
oraz
Bialski WOD-KAN ponownie o obowiązujących od kilku dni stawkach za wodę i ścieki <<==>> LINK
Prezydent zaznaczył w swoim wystąpieniu, że zamiarem samorządu jest takie zaplanowanie budżetu miasta, które zabezpieczy mieszkańców przed efektem wysokiej podwyżki cen za wodę i ścieki. – Wspólnie z moimi pracownikami przygotowaliśmy budżet do tego wyzwania. Złożyłem dziś projekt do rady miasta, w którym przewidujemy zabezpieczenie w przyszłorocznym budżecie kwoty 2,172 mln zł. To precyzyjne przewidywania dotyczące kosztów, jakie budżet miasta poniesie, by mieszkańcy w grupach taryfowych od I do IV, czyli wszystkie gospodarstwa domowe, za dostarczoną w przyszłym roku wodę zapłacili według dotychczas obowiązujących stawek – przedstawił założenia projektu uchwały włodarz, apelując jednocześnie do radnych, by przyjęli pozytywnie projekt na najbliższej sesji rady miasta w dniu 28 grudnia.
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
zdjęcie: Bartek Sawa Sawicki
film: Bartek Sawa Sawicki
opracowanie: Anna Ostapiuk
2 odpowiedzi
To jest spowodowane wyborami a nie troską o mieszkańców. Czapskiego pogrzebały zgaszone latarnie a Litwinkiuka ceny wody.
Oczywiście, że tak. Za rok „zaktualizują” podatki do maksymalnych ustawowych stawek, opłatę śmieciową o 200%, wodę i ścieki do aktualnej taryfy. Będzie ich stać bo i wynagrodzenia oraz diety sobie zaktualizują i będą pewne przez kolejne 4 lata. Mieszkańcom zostaną do spłaty odsetki od kredytów na most, drogi i ścieżki rowerowe bo przecież trwa „historyczna ofensywa inwestycyjna” i brak pieniędzy nie może jej powstrzymać więc kredycik będzie konieczny…