Farma Wiatrowa Horodyszcze została już wyposażona w sześć turbin, a docelowo będzie ich 12. Każda z nich ma moc 2,5 MW, co łącznie da 30 MW. Po jej pełnym uruchomieniu będzie w stanie zasilić energią połowę terenu powiatu bialskiego. Choć nie przełoży się to na indywidualne korzyści samych mieszkańców, to realny zysk ok. 1,5 mln zł – jak szacuje wójt – odniesie Gmina Wisznice czerpiąc przychód z podatków związanych z istnieniem farmy. – Szacujemy, że jedna turbina da kwotę ok. 100 tys. zł, do tego opłata za położenie kabla oraz opłata od nieruchomości, ponieważ przy GPZ w Wisznicach powstaje mini GPZ, który będzie łączył z siecią wysokiego napięcia kabel zbierający energię z farmy – wyjaśnia wójt Piotr Dragan.
Według harmonogramu francuskiej firmy Quair będącej właścicielem farmy wszystkie turbiny pojawią się z końcem marca br. – Farma zostanie uruchomiona około maja, więc od przyszłego roku Gmina Wisznice będzie miała również przychody w postaci podatku – dodaje wójt. – Jesteśmy gminą, która już wytwarza energię poprzez farmy fotowoltaiczne i instalacje na dachach mieszkańców, natomiast teraz będziemy pierwszą gminą w powiecie bialskim, trzecią lub czwartą w województwie lubelskim, która będzie wytwarza odnawialną energię w tej mierze.
Wśród inwestycji, jakie realizuje obecnie Gmina Wisznice, jest montaż instalacji fotowoltaicznych oraz solarnych i pieców. – Planujemy też kolejne projekty w energie odnawialną, być może realizowane też przez Spółkę „Energia Dolina Zielawy„, której właścicielem jest pięć gmin. To plany na przyszłe lata i przyszły budżet unijny – zauważa włodarz.
Systematycznie dowożone są kolejne pokaźne elementy farmy wiatrowej, ale jak podkreśla Piotr Dragan, nie występują związane z tym uciążliwości dla mieszkańców. Transporty odbywają się nocami, natomiast rozładunki nad ranem. Przybywające stopniowo wiatraki już wkrótce staną się elementem rozpoznawczym i wyróżniającym Gminę Wisznice. – Na pewno trzeba się będzie przyzwyczaić, zwłaszcza starsi mieszkańcy. Natomiast młodzież podchodzi do tego entuzjastycznie. Im to nie przeszkadza, wręcz chcą, by takie farmy powstawały. A to młodzież przecież będzie tu w przyszłości mieszkała – podsumowuje wójt Dragan.
materiał: Radio Biper Gmina Wisznice
zdjęcia: Biper TV
film: Mariusz Maksymiuk
tekst i opracowanie: Anna Ostapiuk