Działacze Inicjatywy Polskiej zamierzają za pośrednictwem Rady Miasta zainteresować zgłaszanymi uwagami prezydenta miasta Michała Litwiniuka.
Zapis live Radio Biper na profilu Facebook. Inicjatywa Polska. Konferencja. Budowa chodnika przy Żeromskiego i sieć defibrylatorów serca na mieście.
https://fb.watch/8uqf1_oxva/
Riad Haidar – serce mam zawsze po lewej stronie
Riad Haidar, zapytany o stosunki z obecnym włodarzem, odpowiedział, że sam znajduje się zawsze tam, gdzie trzeba reprezentować dobry interes miasta. – Jestem zawsze przy tym, kto reprezentuje interes miasta, nie jako swój, ale ogółu. Jest dużo kwestii, które nas łączą [z prezydentem Michałem Litwiniukiem – przyp. red.] i dzielą. Jestem zawsze otwarty na dyskusję i współpracę opartą na przekonywaniu do własnego poglądu, a nie na zasadzie „jeśli nie jesteś ze mną w 100% to jesteś przeciwko mnie”. Od takiej polityki chcę uciec jak najdalej. Nikt nie ma monopolu na wiedzę, wszyscy razem jesteśmy w tym społeczeństwie i powinniśmy się wzajemnie słuchać – mówił. Odniósł się również do pogróżek skierowanych w jego stronę zauważając, że takie praktyki wkalkulowane są w ryzyko bycia politykiem i aktywnym działaczem społecznym. – Nigdy nie zmienię swojej postawy i nie będę się sprzedawał poglądowo. Zawsze byłem lewicowy i jestem tu, gdzie jestem. Jest mi przykro, bo nie zasługuję na takie traktowanie.
Postaw się a zastaw się
Budowę chodnika przy Żeromskiego zaplanowała Rada Miasta Biała Podlaska wraz z Prezydentem Miasta Biała Podlaska w dwóch etapach. Pierwszy w roku przyszłym – 2022 – drugi w roku – 2023. Problem braku chodnika przy Żeromskiego na odcinku od al. Jana Pawła II w kierunku na Podmiejską i dalej na al. Armii Krajowej zauważyła Rada Miasta, Prezydent i osoby pracujące nad Białą Księgą Budowy Dróg i Chodników na lata 2020-2023 już w momencie jej powstawania. Wspólnie zdecydowano o podzieleniu prac na dwa etapy a ich rozpoczęcie wyznaczono na rok 2022. Powód? Wiele. Głównie jak zawsze chodzi o pieniądze i o pilność wykonania w latach 2020 i 2021 innych zadań które przez poprzednie minione cztery lata były zupełnie nie zauważane w budżecie miasta przez byłego prezydenta i byłą radę z większością Zjednoczonej Prawicy.
Biała Podlaska: Plan Budowy Dróg na lata 2020-2023 (film) (galeria) <<==>> LINK
Przedstawiciele Inicjatywy Polskiej uczciwie mówią podczas konferencji o tym, że obecnie budowa chodnika przy ulicy Żeromskiego została podzielona w tzw. „białej księdze budowy dróg i chodników” na dwa etapy obejmujące lata 2022-23. Członkom IPL nie bardzo jednak pasują ustalenia i konsensus zawarty nie bez powodu przez Radę Miasta i Prezydenta. Zamierzają wnieść o wykonanie inwestycji w całości w 2022 r.
Dlaczego tylko chodnik?
Argumenty jakie przytaczają są znane i widoczne od lat. Mało tego. Z roku na rok narastały i narastać będą. W miarę rozbudowy osiedla które rośnie jak grzyby po deszczu ale od dziesięciu już lat?
– Na ulicy Żeromskiego jest wieczny problem z ruchem pieszych, a jest jedną z niewielu ulic, gdzie chodnika nie ma w ogóle. Z uwagi na rozrastające się osiedle ruch jest coraz większy – zauważył Jakub Motyczka członek IPL . W uzasadnieniu projektu uchwały czytamy „Dynamiczna rozbudowa mieszkań w tym rejonie nie szła do tej pory z poprawą infrastruktury drogowej. Zwiększający się ruch samochodowy na ul. Żeromskiego i brak na niej chodnika na całej jej długości jest dużym zagrożeniem dla mieszkańców, dla dzieci uczęszczających do okolicznych szkół czy dla osób starszych zmuszonych do chodzenia po jezdni. Niebezpieczeństwo dla pieszych zwiększa się również wieczorem przy zmniejszonej widoczności”.
W opinii działaczy realizacja tej inwestycji w momencie modernizacji ul. Podmiejskiej oraz planów budowy kolejnego odcinka budowy ul. Armii Krajowej wpisywałaby się w ideę kompleksowego rozwiązania problemów komunikacyjnych tej części miasta, zamierzają zatem zobowiązać prezydenta Litwiniuka do zabezpieczenia środków finansowych na ten cel.
Pomysły bez rozpoznania terenu
Powracamy do opinii, że tematy konferencji zostały przygotowane na kolanie a inicjatorzy akcji nie sięgnęli zarówno do wizji lokalnej ulicy Żeromskiego – co jest najprostsze i w każdym momencie dostępne, wystarczy się ulicą przejść czy przejechać. Nie sięga się w takich przypadkach do planów zagospodarowania przestrzennego i ogólnej wizji miasta dla danego terenu. A takie plany dla ulicy Żeromskiego istnieją. Jasne, że są to „tylko” plany a plany się zmieniają, ale jest to na dziś dzień prawo obowiązujące a Urząd Miasta wraz z Radą Miasta i Prezydentem mają OBOWIĄZEK je realizować. Spójrzmy na ulicę Żeromskiego jak wygląda obecnie i na jej plany rozbudowy – bo właśnie o rozbudowę tu chodzi.
Chodniki przy Żeromskiego są już budowane
Nie prawdą jest, że przy ulicy Żeromskiego „nie ma chodników w ogóle”. Są. Jest na odcinku od Nowej do al. Jana Pawła II. Fakt. Wymaga przebudowy i odnowienia. Drugi fakt to powstający obecnie chodnik, mało tego, chodnik wraz ze ścieżką rowerową i odcinkiem ulicy z oświetleniem przy osiedlu KTM. Kolejny fakt. Trwa budowa ulicy Podmiejskiej. Chodniki wraz ze ścieżką rowerową powstaną w rejonie budowanego ronda na skrzyżowaniu ulic Podmiejskiej i Żeromskiego. To już się dzieje. Kolejny fakt. Budowa al. Armii Krajowej która też jest już zaplanowana i ruszyć ma w roku przyszłym. To kolejne skrzyżowanie, być może rondo, na al. Armii Krajowej i Żeromskiego i kolejne odcinki chodników i ścieżki rowerowej.
Biała Podlaska: Powstaje odcinek Żeromskiego przy osiedlu KT&M (film) (galeria) <<==>> LINK
Żeromskiego przejmie rolę Francuskiej?
I najważniejszy fakt. Niewiele osób zapewne wie, że właśnie w planach miejscowych ulica Żeromskiego ma zostać rozbudowana i znacznie poszerzona. Docelowo to właśnie ulica Żeromskiego ma przejąć ruch z ulicy Francuskiej w kierunku na Kolonię Francuską i Grabanów. Bialską obwodnicę będziemy pokonywać w zupełnie innym miejscu. Ulica Francuska ma nie mieć przejazdu przez obwodnicę. Skrzyżowanie – być może kolejne rondo a być może stać będzie Miasto i Radę Miasta aby podjąć się budowy wiaduktu nad obwodnicą czy tunelu pod nią i kolejne serpentyny ale już pełne, nie takie jak przy wiadukcie na Janowskiej. Miejsce jest, plany są, czas na opracowanie pomysłu i wybranie najlepszego rozwiązania też jest.
Co nagle to po diable
Budować chodniki przy ulicy Żeromskiego teraz i dziś? Jasne. Tylko jakie? Po której stronie? Kogo wywłaszczyć z części gruntu? Czy budować chodnik tymczasowy czy już zgodny z całą koncepcją przebudowy ulicy Żeromskiego? W tym temacie nie padły żadne konkrety. Inicjatywa Polska zbiera podpisy. Z trzystoma podpisami jakie są konieczne do zebrania, inicjatorzy pomysłu złożą projekt pod obrady Rady Miasta. Być może uzyska poparcie radnych. Ale konkrety, plany, szczegółowe rozwiązania i to w trybie pilnym mają ewentualnie wykonać już urzędnicy i projektanci. To również przykład bezmyślności i małej wyobraźni. Co jeśli w trybie pilnym – bo tak zleci poprzez przyjęcie uchwały Rada Miasta – czegoś w projekcie zabraknie? Coś się nie dopatrzy? Wyjdzie bubel i projektowy i wykonawczy – przykład stadionu miejskiego którego realizację trzeba było na spokojnie i zgodnie z zasadami gospodarskimi i oszczędnościowymi rozpocząć budować praktycznie od nowa?
Zaraźliwa wirtualna księgowość Rządu – na to szczepionki jeszcze nie opracowano
Członkowie IPL nie przemyśleli chyba do końca pomysłu i jego faktycznej możliwości wykonania budowy chodników przy ulicy Żeromskiego. Równie dobrze należałoby wyjść z inicjatywą już w przyszłym roku budowy czy przebudowy samej ulicy. Jej poszerzenia. Budowy ścieżki rowerowej. Dlaczego tylko chodnik? A rowerzyści których coraz więcej. A co z kierowcami których też na tej trasie przybywa? Fakt jeden który może pomóc panom z IPL to nieprzewidywalność i rozpasanie budżetowe pomimo wcześniejszych ustaleń i umów jak i sygnałów łamania prawa i łamania prostych i czytelnych zasad ustalania budżetu miasta jakie ostatnio obserwuje się w Radzie Miasta Biała Podlaska. Premier Morawiecki „znalazł” 80 miliardów złotych nadwyżki w tego rocznym budżecie państwa. Jakim cudem i gdzie i czyim kosztem? Tego nie wiadomo. Radni Zjednoczonej Prawicy i Białej Samorządowej natomiast na ostatniej sesji Rady Miasta Biała Podlaska „znaleźli” 2 miliony złotych w bieżącej nadwyżce budżetowej. Jakim cudem? W jaki sposób? Gdzie są te pieniądze we wrześniu i październiku gdy do końca roku jeszcze kwartał, kolejne przetargi i wykonania i bieżące koszty już prowadzonych inwestycji? Środki te mają być jeszcze w tym roku – 90 dni – wydane na budowę kolejnych chodników i ulic. Nie wiadomo gdzie, nie wiadomo co z projektami, nie wiadomo co z przetargami i nie wiadomo co z wykonaniem. Tego już radni Bialskiej Prawicy Samorządowej nie podali.
Biała Podlaska: Radni Koalicji Obywatelskiej zbulwersowani zachowaniem kolegów z Rady Miasta (film) <<==>> LINK
Fakt kolejny
W momencie gdy sesję Rady Miasta z kolejnej na kolejną tracą na przejrzystości, jakości i sensowności wszystko może się zdarzyć. Nie pomaga w tym praca samego Przewodniczącego Rady Miasta, Bogusława Broniewicza. Mimo starań i rysowania siebie jako profesjonalisty, samorządowca, znawcę Statutu Miasta i miejskiej polityki uchwałodawczo – wykonawczej z całą otoczką pracy nad budżetem miasta i naszymi wspólnymi finansami – to bełkot – inaczej się tego określić nie da – bełkot przedstawiony przez radnych Koalicji Obywatelskiej w wydaniu przewodniczącego Broniewicza, nie pomaga w pracy Rady Miasta i w przyjmowaniu rozsądnego kierunku rozwoju i gospodarowania naszym wspólnym mieniem. Konia z rzędem temu kto sam dojdzie o co tak na prawdę chodziło przewodniczącemu podczas uchwalania uchwały nad przekazaniem dwóch milionów nieistniejących pieniędzy na kolejne drogi i chodniki w tym roku. Przewodniczący sam pewnie nie wie. Ale pozostawiamy to już pod dyskusję Samorządowego Kolegium Odwoławczego i służbom Wojewody Lubelskiego które będą miały niezły orzech do zgryzienia opiniując tą uchwałę.
Ramowy Program Bialska Sieć AED
Kolejną zgłaszaną propozycją jest wpisująca się w Ramowy Program Bialska Sieć AED budowa sieci defibrylatorów zewnętrznych na terenie miasta zlokalizowanych w miejscach publicznych, gdzie narażenia na nagłe zatrzymania serca mogą występować najczęściej. – Chcemy przekonać radnych i prezydenta do stworzenia całościowego programu, który zawierałby także szkolenie urzędników i pracowników spółek miejskich w użytkowaniu takich defibrylatorów. Sądzimy, że tak szybko rozwijające się miasto zasługuje na taki system. Chcemy to stworzyć jako mieszkańcy mieszkańcom. To dość proste urządzenia, które komendami głosowymi poprowadzą zwykłego użytkownika nawet z najmniejszą wiedzą medyczną. I w tym tkwi sukces – wyjaśnił Kacper Barszcz.
– Wiemy, jakie są problemy i z czym boryka się nasza służba zdrowia. Czasem nie ma możliwości dotarcia do pacjenta w stanie zagrażającym życiu. Znajdujący się blisko defibrylator pozwoli wykorzystać te 5-8 złotych minut na ratowanie człowieka do momentu przybycia załogi ratunkowej – dodał poseł Riad Haidar zauważając jednocześnie, że budżet nie jest ramą ze sztywno zapisaną treścią i w trakcie realizacji może ulegać poprawkom z korzyścią dla miasta. W uzasadnieniu działacze podają potrzebę umieszczenia defibrylatorów w miejscach publicznych, gdzie odbywają się imprezy i dochodzi do dużych skupisk ludzkich.
Co gorsze? Brak AED na każdym rogu czy ludzka znieczulica
Pomysł może i ciekawy i wart zastanowienia ale trzeba przy podejściu do niego przymknąć oczy na rzeczywistość. Samo urządzenie nie jest drogie. Koszt około 1000 czy 1500 zł. Ale już z montażem, wyznaczeniem miejsca, konserwacją i nadzorem koszty wzrastają. Ale nie koszty w przypadku ratowania życia człowieka są ważne. Ważne w całym systemie jest co innego. Ludzka obojętność. Brak reakcji ogółem. Brak umiejętności i chęci udzielenia pomocy drugiemu człowiekowi. Możemy postawić urządzenie AED na każdym rogu ulicy tylko co z tego, jak osoby obojętnie przechodzić będą nad osobą która pomocy potrzebuje. Takie defibrylatory w dobie wandalizmu i bezmyślności prędzej stałyby się elementem głupich zabaw i szpanerstwa niż przyniosłyby rzeczywiste efekty w postaci uratowania życia ludzkiego. A w mało sprawnych rękach i przy „pomysłowości” ludzkiej dodatkowo mogą spowodować poważne problemy a nawet zagrozić życiu ludzkiemu.
Ramowy Program Bialska Sieć Alkomatów i Alkotestów? Dlaczego nie?
Zapytaliśmy uczestników konferencji czy są świadomi tego, że defibrylatory są już w różnych punktach Białej Podlaskiej rozmieszczone. Świadomi są. Ale wskazać takie punkty jest już trudniej. Tym bardziej, że w Centrum Handlowym Rywal gdzie takie urządzenie się znajdowało, już go nie ma. Nie było wykorzystywane – i dobrze – w razie nagłej potrzeby wezwania pomocy, dużo prościej, łatwiej i pewniej jest zadzwonić pod numer 112 lub 998. Pogotowie ratunkowe, pomoc medyczna jest najpewniejszym środkiem który w takich sytuacjach się wykorzystuje i to przynosi efekty a samej osobie poszkodowanej daje największą pewność uratowania zdrowia czy życia. Nam, zwykłym ludziom wystarczy jak nie wpadniemy w panikę i opanujemy podstawową umiejętność resuscytacji i utrzymywania czy przywracania czynności oddechowo -krążeniowej udzielając pomocy bezpośrednio. Umiejscowienie urządzenia AED ogólnodostępnego jednego czy kilku nie rozwiąże problemu ratowania życia. A co jeśli komuś wpadnie do głowy nieść osobę z zawałem dwie, trzy, osiem ulic dalej bo tam jest właśnie urządzenie AED i chęć pomocy samemu przysłoni racjonalne wezwanie zespołu ratunkowego? Dobrze pomysł sprzedaje się piarowo ale czy nie lepiej było zaproponować sieć bezpłatnych alkomatów czy alkotestów w kilkunastu czy kilkudziesięciu punktach na mieście? Czy częściej spotykamy na ulicy osobę z zawałem serca czy nietrzeźwego kierowcę, rowerzystę czy pieszego. Jest znacznie większym zagrożeniem dla samego siebie i innych osoba nietrzeźwa niż brak w danym miejscu i punkcie ogólnodostępnego urządzenia AED. Tylko, że to nie jest dobry pomysł do sprzedania piarowo – przecież nie żyjemy w kraju gdzie alkohol leje się strumieniami i każdy chodzi nietrzeźwy i nikt po alkoholu nie siada za kierownicę. Bez komentarza.
AED – dostępne całodobowo – tylko gdzie ich szukać?
Co jest ważniejsze w tej sprawie, ogólnodostępnych urządzeń AED to wzmocnienie rozpoznawalność i jasne wskazanie lokalizacji już istniejących punktów z urządzeniami AED. A z tym nie jest najlepiej. Na stronach www, po wpisaniu w wyszukiwarce kieruje nas na dwie ciekawe strony. Pierwsza ratujzsercem.pl – to mapa sieci defibrylatorów całodobowych, dostępnych, mobilnych. Co z tego, jak mapa nie działa. Informacja podana o tym, że strona nie jest czynna. Informacja z sierpnia. Ratuj z sercem przenieśli się na Facebooka. Przeczytać można m.in. to, że sieć Google zawiesiła lokalizację autorską AED przedsięwzięcia z powodu braku dokonania opłaty. Google żąda opłaty za znaczniki na swoich mapach wskazujące miejsca w których możemy znaleźć defibrylatory. Bez komentarza. Sieci AED jako znaczniki są również na stronach map Targeo, ale żadnego znacznika nie znajdziemy na mapie Białej Podlaskiej. Projekty ogólnopolskie leżą.
W Białej Podlaskiej ogólnodostępny i czynny całodobowo jest jeden AED. Znaleźć do można przy Placówce Straży Granicznej, Biała Podlaska, ul. Dokudowska 19. Jednak nawet w tym miejscu, w razie nagłego przypadku nikt nie będzie taszczył na plecach osoby z zawałem na przykład z rejonu dworca PKP czy każdego innego bliższego miejsca. Na prawdę doradzamy i polecamy w takich przypadkach wzywać profesjonalne służby medyczne.
Zdrowie i życie mieszkańców miasta w centrum uwagi od lat
Miasto Biała Podlaska zakupiło przenośne uprzędzenie – defibrylator AED – w 2018, zostało przekazane jednostce straży pożarnej gdzie służy pomocą podczas akcji ratowniczych. W 2020 roku Miasto Biała Podlaska zakupiło i przekazało 3 respiratory bialskiemu szpitalowi, służą pomocą i ratują życie mieszkańców.Nie bardzo można się też zgodzić z argumentem dostępu do takich urządzeń w miejscach zgromadzeń czy podczas imprez. Na każdej z takich imprez czy wydarzeń jako zabezpieczenie pojawiają się albo karetka pogotowia, albo samochody ratownictwa medycznego czy straży pożarnej. O takiej formie zabezpieczenia uczestników festynów, zabaw czy jarmarków pomyślano już dawno.
Informujemy, że chętni do podpisania proponowanych projektów uchwał mogą zgłosić się do biura Riada Haidara. Do przeforsowania propozycji działacze potrzebują co najmniej 300 podpisów, dopiero wtedy trafią one pod obrady komisji i rady miasta.
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
tekst: Leszek Niedaleki / Anna Ostapiuk
live: radiobiper/facebook
zdjęcia i opracowanie: Gwalbert Krzewicki