– Jesteśmy nad samym brzegiem rzeki Bug. Występują dziś zarówno soliści i solistki lokalne, jak i zaproszeni goście z Siedlec i Ukrainy. W tym roku Ukraina, ponieważ przejścia graniczne z Białorusią są jeszcze zamknięte. Mołodyczki śpiewają na biesiadzie od wielu lat, ale co roku przyjeżdżają z innym repertuarem – mówił wójt gminy Sławatycze Arkadiusz Misztal. – Możemy się wreszcie spotkać na świeżym powietrzu, przy wspólnych stołach zastawionych jadłem, które przygotowało sześć kół gospodyń wiejskich z terenu gminy – nie krył radości włodarz. Na stołach pojawiły się pierogi z mięsem i wielokrotnie nagradzane ruskie, ceniony w licznych konkursach bigos, domowe pieczywo, pasztet warzywny z dodatkiem mięsa i kompot ze śliwek i jabłek. – To lokalna kuchnia. Przepisy pochodzą od naszych babć, które były członkiniami kół i przekazały je nam jako następnemu pokoleniu – wyjaśnia Grażyna Panasiewicz, przewodnicząca KGW w Jabłecznej.
Podczas spotkania na nadbużańskiej scenie prezentowali się wokaliści Barbara Dejczman, Izabela Jaszczuk, Weronika Michalczuk, Elżbieta Gruszkowska i Janusz Pruniewicz. Wystąpiły również zespoły Nadbużańskie Słowiki, Chodów Kalina, Mołodyczki z Szacka na Ukrainie oraz kapele Stah i Klawa Ferajna. – Jest wiele rzeczy, które dzieją się w gminie Sławatycze. Mogę tylko powiedzieć, że jeżeli tylko mogę to pomagam. Jeśli jest taka sytuacja, że jesteśmy w stanie wspierać nasze gminy, nasze małe ojczyzny, to ja się z tego bardzo cieszę. Mam nadzieję, że nowe projekty, które składa gmina, również będą tutaj realizowane – podsumował poseł na Sejm RP Dariusz Stefaniuk.
Imprezie towarzyszył kiermasz wyrobów rzemieślniczych, a uwieńczył ją wspólny koncert wykonawców przy ognisku. Współorganizatorami wydarzenia były Gminna Biblioteka Publiczna, Zespół Szkół i Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Sławatycze. Biesiada Nadbużańska odbyła się pod honorowym patronatem wójta Arkadiusza Misztala i starosty bialskiego Mariusza Filipiuka.
materiał: Radio Biper Sławatycze
tekst: Anna Ostapiuk
film: Biper TV
opracowanie: Gwalbert Krzewicki