W czasie „Ferii w Straży” dzieci mogły korzystać m.in. z gier piłkarzyki i dart, rywalizowały w turniejach i zabawach przy muzyce, piekły drożdżowe bułeczki, odbyło się również wspólne nocowanie.
Uwieńczeniem ferii był pokaz i nauka udzielania pierwszej pomocy pod hasłem „Ratujemy, więc uczymy ratować” oraz pokaz sprzętu strażackiego. – Podjęliśmy wyzwanie, by dzieci nie spędziły tych ferii przed komputerami. Zorganizowaliśmy ferie w remizie w Rzeczycy. Każdego dnia były zajęcia, mamy stół pingpongowy, rzutki i wszelakiego rodzaju zabawy – relacjonuje prezes OSP KSRG Rzeczyca Paweł Orłowski. – Dziś jest specjalny dzień, kończymy te ferie. Mamy szkolenie z pierwszej pomocy, żeby dzieci wiedziały jak zabandażować palec, jak położyć w bezpiecznej pozycji leżącej, jak i czym usztywnić kończynę. To pierwsza pomoc, by dzieci zobaczyły, jak postępować w różnych przypadkach. Uczestnicy szkolenia poznali m.in. działanie urządzenia AED. – To bardzo proste urządzenie, które trzeba słuchać. Ale trzeba też wiedzieć, do czego użyć. Urządzenia wiszą na dworcach handlowych, w centrach handlowych i czasem dziecko szybciej zorientuje się, jak pomóc, niż niejeden dorosły.
W strażacka inicjatywę włączyli się młodzi druhowie i druhny OSP, którzy podjęli wyzwanie. Sami organizatorzy ferii przyznają, że nie spodziewali się tak dużego zainteresowania. Każdego dnia pojawiało się 20-30 dzieci. – Są szczęśliwe, a niektóre z płaczem wychodzą, bo już się skończyło. Jestem bardzo zadowolony i kieruję wielki ukłon w stronę moich druhenek za to, że tak zainteresowały dzieci – podkreśla dh Orłowski.
Specjalne podziękowania płyną również w stronę osób i instytucji, które służyły wsparciem przy przygotowaniu i przebiegu strażackich ferii. – W poniedziałek nie mieliśmy żadnych gier, klocków czy układanek, baliśmy się, że to nie wypali. Dużo różnych gier i zabawek zasponsorowała nam Gmina Międzyrzec Podlaski. Byłem w Nadleśnictwie Międzyrzec Podlaski – dostaliśmy kolorowanki, gry ekologiczne, kredki. GOK i Biblioteka – nikt niczego nam nie żałował, za co serdecznie dziękuję. To robimy przecież dla naszych dzieciaków, żeby czuły się świetnie w naszej remizie. Mówiłem im, że jak im się podoba, to niech lajkują naszą stronę, piszą dobre opinie, a my raz na jakiś czas będziemy robić sobotnie zajęcia. Zbliża się lato, będziemy mogli użyć naszego sprzętu i zmoczyć wszystko co się da! – zapowiada prezes OSP Rzeczyca.
materiał: Radio Biper Gmina Międzyrzec Podlaski
zdjęcia: Gwalbert Krzewicki
film: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk