Do przekazania podarunku doszło przed siedzibą Bricomarche zlokalizowanego przy ul. Jelnickiej w Międzyrzecu Podlaskim. Rękawice, kalosze, drobny sprzęt – to coś, co strażacy na co dzień wykorzystują w swojej pracy i co zużywa się najszybciej, a jak podkreślają – środki na to szybko się wyczerpują.
– Sprzęt, który dostaliśmy, jest wykorzystywany do każdej akcji. To obuwie, rękawice, a te często się zużywają, podczas gdy w ciągu roku nie ma aż tyle dotacji, więc ten sprzęt jest dla nas bardzo pomocny. Jest to sprzęt specjalistyczny, o zwiększonej odporności, więc nie jest też tani – podkreślił prezes OSP „Stołpno” w Międzyrzecu Podlaskim Sylwester Wilczyński.
Strażacy z OSP „Stołpno” działają jako jednostka od 1927 r. Obecnie, oprócz działań typowo ratowniczo-gaśniczych, specjalizują się w ratownictwie wodnym, zyskując na to pozwolenie MSWiA w 2017 r. Wodne działania prowadzą głównie na terenie powiatu bialskiego i rzeki granicznej Bug, zabezpieczając i organizując też kąpieliska w Międzyrzecu Podlaskim, Łosicach, Węgrowie i Łukowie, w miarę potrzeby również na jeziorze Białym.
Na co dzień dbają o ratowanie życia i mienia mieszkańców Międzyrzeca Podlaskiego i jego okolic, niosąc pomoc wszędzie tam, gdzie jej potrzeba. Ich starania zostały zauważone i docenione, czego przykładem jest m.in. prezent, jaki przygotowała Fundacja Muszkieterów i operujący w jej strukturach międzyrzecki Bricomarche.
Fundacja Muszkieterów ma na celu niesienie pomocy tym, którzy znajdują się w trudnej sytuacji materialnej i życiowej, zwłaszcza dzieciom i młodzieży. Poprzez prowadzone akcje przedsiębiorcy zrzeszeni w tzw. Grupie Muszkieterów realizują zasadę społecznej odpowiedzialności biznesu.
– Dziś miała miejsce akcja przekazania materiałów dla naszej lokalnej Ochotniczej Straży Pożarnej. W ubiegłym roku, gdy była powódź, zebraliśmy się, jako właściciele sklepów, by pomóc powodzianom. Okazało się, że sklepy Intermarche zorganizowały, tak jak my, wielką pomoc, zebrały ponad 1 mln zł i przekazały powodzianom artykuły spożywcze. My, wspólnie z prezesem Waldemarem Pawlakiem, postanowiliśmy, że obdarujemy naszymi zebranymi pieniędzmi jednostki OSP, nie tylko działające na terenie powodzi, ale też te lokalne, bo one też są wzywane, strażacy jeżdżą też sami z siebie, a co najważniejsze, działają na naszym terenie – wyjaśnił założenia akcji właściciel sklepu Bricomarche w Międzyrzecu Podlaskim Jarosław Włodkowski. OSP otrzymało pięć zestawów odzieży termicznej, obuwie, plecaki i narzędzia.
Pomoc dla strażaków to nie jedyna forma wsparcia udzielonego przez Bricomarche i Fundację Muszkieterów, jaką można było dostrzec na terenie Międzyrzeca Podlaskiego. Kilka miesięcy wcześniej w jednej z miejscowych szkół podstawowych odbył się remont w wykonaniu znanej z TV ekipy „Nasz nowy dom”, a do akcji przyłączył się właśnie Bricomarche. Fundacja Muszkieterów wśród swoich działań ma m.in. ofertę bezpłatnych letnich obozów dla kilkuset dzieci rocznie, których rodzice nie mogliby sami zapewnić takiej atrakcji swoim pociechom. W ubiegłym roku obóz odbywał się w szkole cyrkowej w Julinku, a warto również wspomnieć, że jednym z ambasadorów fundacji jest piosenkarka Natalia Kukulska.
Jak zapowiada Jarosław Włodkowski, to dopiero początek współpracy pomiędzy sklepem a lokalną strażą, w planach m.in. wspólna impreza, być może już na Dzień Dziecka.
– Taka typu akcja i pokazanie też innym przedsiębiorcom, że takie działanie ma sens, przez nas, strażaków ochotników, odbierana jest naprawdę bardzo pozytywnie. Zostaliśmy miło zaskoczeni, a zazwyczaj jest odwrotnie, bo to my musimy chodzić do firm i rozmawiać z przedsiębiorcami. Niestety, nie zawsze mają czas, a ta pomoc czasem dociera w mniejszym stopniu. Tutaj super się udało – podsumował prezes OSP „Stołpno”.
Galeria zdjęć – poniżej.
_____
materiał: Radio Biper Międzyrzec Podlaski
zdjęcia: Gwalbert Krzewicki
film: Mariusz Maksymiuk / Bartek Sawa Sawicki
opracowanie: Anna Ostapiuk