Organizatorami happeningu „Dziady” byli przedstawiciele Stowarzyszenia „Przez Pryzmat” oraz Gminnego Ośrodka Kultury w Białej Podlaskiej. Do wspólnych działań włączyli się członkowie zespołów Sokotuchy i Boogie Town.
To spektakl oparty o dawne wierzenia związane ze świętem zmarłych, okraszony bogato klimatycznymi pieśniami na żywo serwowanymi przez zespół Sokotuchy.
– Dziady to uroczystość obchodzona w wielu powiatach Litwy, Prus i Kurlandii na pamiątkę dziadów, czyli zmarłych przodków. Uroczystość ta swoim początkiem sięga czasów pogańskich i zwała się niegdyś ucztą kozła, której przewodniczył koźlarz, huslar, guślarz, razem kapłan i poeta, gęślarz. Dziady nasze mają to szczególnie, iż obrzędy pogańskie pomieszane są z wyobrażeniami religii chrześcijańskiej, zwłaszcza iż Dzień Zaduszny przypada około czasu tej uroczystości. W niektórych rejonach przodkom należało zapewnić jednak możliwość wykąpania się i ogrzania. Ten ostatni warunek spełniano rozpalając ogniska, których funkcja tłumaczona jest niekiedy inaczej: miały oświetlać drogę wędrującym duszom tak, by nie zabłądziły i mogły spędzić tę noc wśród bliskich. Pozostałością tego zwyczaju są współczesne znicze zapalone na grobach – wyjaśnili przybyłym na wydarzenie organizatorzy.
Coroczne spotkanie jest także okazją do rozmów o życiu, śmieci i przemijaniu.
– Robimy to, by przeżyć z wami ten wieczór, w którym przypominamy sobie, jak wyglądały obrzędy naszych przodków, Słowian – podsumowała wiceprezes Stowarzyszenia „Przez Pryzmat” Edyta Tyszkiewicz dziękując zgromadzonym za tak liczną obecność.
Galeria zdjęć – poniżej.
_____
materiał: Radio Biper Gmina Biała Podlaska
zdjęcia: Małgorzata Mieńko / Gwalbert Krzewicki
film: Małgorzata Mieńko
opracowanie: Anna Ostapiuk
