Społeczność Międzyrzeca upamiętniła ofiary Zbrodni Katyńskiej (galeria)

Wydarzenie zostało zorganizowane przy dębach posadzonych kilka lat wcześniej w Alei Katyńskiej, upamiętniających mieszkańców Międzyrzeca Podlaskiego i okolic zamordowanych w 1940 r. przez wojska rosyjskie. 

– W kwietniu i maju 1940 r. w Katyniu, Starobielsku i Ostaszkowie NKWD zamordowało 21.857 polskich oficerów, kwiat polskiej inteligencji. Tam został zamordowany generał dywizji Stanisław Haller, kontradmirał Ksawery Czernicki, a także 12 międzyrzeczan. Nie wolno nam o tym zapomnieć – usłyszeli tego dnia zgromadzeni.

W uroczystościach, których organizatorem było międzyrzeckie Towarzystwo Przyjaciół Nauk, uczestniczyli przedstawiciele władz miejskich, reprezentacje instytucji i organizacji, miejscowych szkół, harcerzy i służb mundurowych. Wspólnie modlono się za zmarłych, odczytano apel poległych i złożono kwiaty oraz światła pamięci przy kapliczce Matki Bożej Katyńskiej. Uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych przedstawili patriotyczny montaż poetycko-muzyczny.

Jerzy Jeleszuk z TPN przedstawił rys historyczny wydarzeń sprzed lat, prelekcję wygłosił prezes TPN Andrzej Kurenda.

– 22 tysiące ludzi… – przypomniał burmistrz miasta Paweł Łysańczuk, przyrównując tę liczę do mieszkańców miasta i gminy Międzyrzec Podlaski. – Wyobraźcie sobie, że nagle by nas tu wszystkich nie było. Na podstawie kapturowych, zaocznych wyroków, bez udziału, bez procesu, w dołach Charkowa, Miednoje, Katynia swoje życie skończył kwiat naszego społeczeństwa: żołnierze, intelektualiści, policjanci i nauczyciele. Tak po prostu, bo taka była czyjaś wola…. 22 tysiące ludzi, których zabrakło w powojennej historii Polski, tak aby ten kraj skutecznie i w miarę szybko odbudować. To smutna rocznica, ale tym weselsza jest, że wy, młodzi ludzie, o niej pamiętacie. Chciałbym, żebyście na tę rocznicę patrzyli przez pryzmat wyzwania do budowania wolnej, odważnej i dumnej Polski. (…) Chciałbym, byśmy byli dumnym narodem. Dumnym z osiągnięć, historii, tego, co udało się zbudować.