Reklama

Reklama

Reklama video

W pogoni za lisem, czyli niedzielny „Hubertus” w Werchlisiu (galeria) (film)

Konno w pogoni za lisem, hobby horse, ognisko, koncert i zabawy animacyjne, to tylko niektóre z punktów programu, na jakie mogli liczyć uczestnicy "Hubertusa", który odbył się 20 października w Werchlisiu. Radio Biper objęło patronat medialny nad wydarzeniem.

Mieszkańcy gminy Janów Podlaski i okolic zgromadzili się licznie w słoneczne niedzielne popołudnie przy świetlicy w Werchlisiu, gdzie odbyła się impreza zorganizowana wspólnie przez Gminny Ośrodek Kultury w Janowie Podlaskim, Stajnię For Pleasure w Werchlisiu oraz koła gospodyń wiejskich z terenu gminy, które zadbały o smaczny poczęstunek. W wydarzeniu uczestniczyli również przedstawiciele Polskiego Związku Łowieckiego, Koła Łowieckiego Żerań w Warszawie oraz Bialskiego Towarzystwo Łowieckie „Ponowa”. 

W programie wydarzenia znalazły się m.in. pogoń za lisem i jego wspólne poszukiwanie, pokaz w strojach historycznych na koniach, gonitwa hobby horse, nie zabrakło również zabaw animacyjnych i ogniska.

O oprawę muzyczną wydarzenia zadbał zespół Electric Vibe, który podczas swojego koncertu zaprezentował covery polskich rockowych klasyków, m.in. Elektrycznych Gitar, Lady Pank, Chłopców z Placu Broni czy Macieja Maleńczuka.

Zespół tworzą:
Adrian Litewka – bębny
Marek Maliszewski – gitara solowa
Jarosław Patejuk – gitara basowa
Mateusz Kuligowski – klawisze
Arkadiusz Michlewicz – wokal

Honorowy patronat nad wydarzeniem objął wójt gminy Janów Podlaski Karol Michałowski.

„Hubertus” to święto z wielusetletnią tradycją, od VIII wieku, kiedy czczono i obchodzono święto myśliwych i jeźdźców. Dziś jesteśmy tu, by uczcić „Hubertusa” po raz pierwszy w takiej formie. Pogoda dopisuje, frekwencja też – zauważył wójt Karol Michałowski.

Gmina Janów Podlaski końmi słynie, to fakt niepodważalny, stąd też i kolejna impreza promująca konie i jeździectwo, a także sport i rekreację.

Janów Podlaski jest i będzie utożsamiany z końmi, dlatego zamiast płynąć pod prąd chcemy płynąć z prądem, bo jeśli mówimy dziś o pierwszym szlaku konnym, który stworzyliśmy, mówimy też o święcie i promocji tego sportu, to nietrudno jest zgadnąć, jaka jest wizja rady gminy czy wójta – chcemy być blisko koni. Nie zapominajmy jednak, że choć stadnina koni jest marką samą w sobie, to mamy na swoim terenie też kilku znanych hodowców koni i stajnie, w których możemy jeździć na koniach, możemy je też wypożyczyć – dodał włodarz.

 

materiał: Radio Biper Gmina Janów Podlaski
zdjęcia: Mariusz Maksymiuk
film: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama