Reklama

Reklama

Reklama video

OSP Kwasówka i Stołpno już doposażone w kamery termowizyjne (galeria)

Dzięki dofinansowaniu z programu województwa lubelskiego "Lubelskie wspiera OSP" dwie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Kwasówce i "Stołpno" w Międzyrzecu Podlaskim zakupiły kamery termowizyjne, które usprawnią ich działania pożarniczo-ratownicze.

W ramach „Lubelskie wspiera OSP” województwo lubelskie przyznało 1.211 jednostkom OSP łączne środki w kwocie 12 mln zł. Wśród nich 78 jednostek z powiatu bialskiego, które mogły otrzymać maksymalnie po 10 tys. zł. Do naszego powiatu trafiło 769.808,90 zł. Zgodnie z założeniami programu dotacyjnego środki te zostały przeznaczone na zakup sprzętu służącego ochronie życia, zdrowia, mienia lub środowiska przed pożarem, klęską żywiołową lub innym miejscowym zagrożeniem oraz zakup niezbędnego sprzętu ochrony osobistej.

Wśród dofinansowanych jednostek znalazły się OSP Kwasówka (gm. Drelów) i OSP Stołpno w Międzyrzecu Podlaskim. Strażacy przeznaczyli otrzymane środki finansowe w kwotach 10.000 zł, dokładając zaledwie 2,8 tys. zł, na zakup kamer termowizyjnych. Ich wybór padł na sprzęt od firmy Fire-Max.

Przekazanie zakupionego sprzętu w postaci kamer termowizyjnych, po jednej dla każdej jednostki, nastąpiło 26 kwietnia na terenie remizy strażackiej w Kwasówce.

Zostałam dzisiaj zaproszona przez te dwie jednostki do Kwasówki, żeby przekazać najnowocześniejsze taktyczne kamery termowizyjne przeznaczone do działań straży pożarnej, dedykowane stricte pod działania pożarnicze i poszukiwawcze. Gdy trwa akcja w terenie, czy to w lesie, czy też podczas akcji poszukiwawczej, bardzo łatwo jest zgubić orientację. Dzięki takiej kamerze nie jesteśmy sami. W warunkach zadymienia czy dużej mgły lub ciemności pomaga osobie ją posiadającej zorientować się w terenie, jak również zobaczyć, co dzieje się dookoła. Taka kamera pomoże zlokalizować osobę poszukiwaną, może poinformować o zbliżającym się zwierzęciu i źródle ognia. Te kamery są bardzo potrzebne strażakom. W Stanach Zjednoczonych standardem jest, że każdy strażak podczas działań różnego rodzaju, pożarowych czy poszukiwawczych, jest zaopatrzony w kamerę osobistą. U nas niestety to jeszcze kuleje, jest dobrze, jeśli jest chociaż jedna kamera w wyposażeniu samochodu. To standard, do którego teraz dążymy w Polsce. Namawiamy do tego, żeby była chociaż jedna kamera na jeden samochód. Zachęcamy, by w miarę możliwości każdy strażak mógł mieć przy sobie taki sprzęt osobisty. Koszt kamery nie jest na tyle wysoki, by trzeba było daleko poszukiwać środków, dlatego takie programy, które dofinansowują jednostki, wydawałoby się – niedużymi sumami, jeśli chodzi o specjalistyczny sprzęt, pozwalają, by choć jedna z nich była w wyposażeniu strażaków. Jak najwięcej takich programów, jak najwięcej współpracy z włodarzami jednostek, bo to nie tylko bezpieczeństwo strażaka idącego w teren, ale też osób, do których dociera – podkreśla przedstawiciel firmy Fire-Max Agnieszka Ziemska, która dokonała przekazania sprzętu w Kwasówce.

Choć obecna cena katalogowa kamery to 16 tys. zł, jednostki zakupiły je w preferencyjnych cenach podyktowanych dłuższym czasem trwania projektu oraz dobrą współpracą z firmą Fire-Max.

W programie województwa lubelskiego otrzymaliśmy dotację w kwocie 10 tys. zł. Koszt kamery to 12,8 tys. zł, więc jednostka dołożyła własne środki pochodzące ze składek i przepracowanych godzin. Kupiliśmy kamerę, ponieważ to sprzęt bardzo potrzebny podczas działań. Przy gaszeniu pożaru bardzo szybko można zlokalizować zarzewie ognia i dzięki temu skutecznie prowadzić działania, minimalizując straty wody. To pierwsza kamera w jednostce, wcześniej używaliśmy podobnych współpracując z JRG Międzyrzec Podlaski. Mamy doświadczenie i wiemy, że te sprzęt jest bardzo potrzebny – zauważa wiceprezes i naczelnik OSP Kwasówka Marek Jóźwik. W planach jednostki dalsze doposażanie, które pozwoli działać skuteczniej i bezpieczniej. – Sukcesywnie, w miarę pozyskiwanych środków, doposażamy się w sprzęt. Niezwykle ważną jest inwestycja w zabezpieczenie strażaków-ratowników w środki ochrony osobistej, żeby biorąc w akcjach byli wyposażeni w ubrania specjalne, buty i hełmy najnowszej generacji. W najbliższej przyszłości planujemy zakup nowoczesnych hełmów strażackich, ale to też znaczna kwota, więc na razie szukamy środków. Na pewno gdy pojawią się nabory wniosków to będziemy aplikować o środki zewnętrzne.

Kwotę 10 tys. zł pozyskała w programie „Lubelskie wspiera OSP” też jednostka OSP „Stołpno” z Międzyrzeca Podlaskiego. Kamera termowizyjna to również dla tej jednostki pierwszy taki sprzęt w wyposażeniu.

Do dotacji urzędu marszałkowskiego w kwocie 10 tys. zł została dołożona brakująca kwota ze środków własnych jednostki. Obecnie zbroimy się w sprzęt typowo do pożarów. Zakupiliśmy kamerę, więc teraz nasza jednostka będzie mogła działać jeszcze lepiej i jeszcze bezpieczniej na terenie miasta i gminy Międzyrzec Podlaski oraz w formie pomocy gminie Drelów. Takie kamery przede wszystkim zabezpieczają strażaków-ratowników, którzy wchodzą do wszelkich zdarzeń związanych z pożarami. Dzięki nim możemy bezpieczniej, a przede wszystkim szybciej, reagować na zjawiska, jakimi są pożary. Cieszymy się, że z firmą Fire-Max i jej lokalnymi przedstawicielami mamy dobry kontakt i wspierają oni OSP udzielając jak najlepszych rabatów – dodaje wiceprezes i naczelnik OSP „Stołpno” w Międzyrzecu Podlaskim Kacper Protaś. Wśród najbliższych zamierzeń OSP znajduje się zakup dronów z kamerami i detektorami. – Mamy na to plan i w tą stronę zamierzamy się rozwijać. 

Galeria zdjęć – poniżej.

 

materiał: Radio Biper Gmina Drelów / Miasto Międzyrzec Podlaski
zdjęcia: Anna Ostapiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama