– W sobotę byłem świadkiem bardzo niebezpiecznej sytuacji – alarmował Wojciech Babicz. Brakowało nie wiele a doszłoby do potrącenia pieszego przy sklepie Lewiatan. Kierujący pojazdem najprawdopodobniej próbował ominąć wielką dziurę w jezdni i niemal wjechał w prawidłowo poruszającego się pieszego – relacjonował dalej mieszkaniec Białej.
– Na ponad 400 metrowym odcinku ul. Ceglanej do skrzyżowania z ul. Zawilcową nie ma ani jednej latarni, nie ma chodnika, a droga jest gruntowa w fatalnym stanie, co widoczne jest choćby na moich zdjęciach. A z racji położenia tam sklepu spożywczego jest to miejsce o dosyć sporym ruchu. Dodatkowo przy sąsiedniej ulicy Świerkowej znajduje się pumptrack i skatepark – stwierdził pan Wojciech.
– Bodajże w 2022 r. na Osiedlu Grzybowa na kilku ulicach zamontowano oświetlenie co znacząco poprawiło bezpieczeństwo. Jednak z przynajmniej dla mnie nieznanych przyczyn ten fragment ulicy Ceglanej został pominięty – kontynuował bialczanin.
– Mimo, że bywa delikatnie rzecz ujmując różnie z odpowiedziami na moje petycje to i tak skieruje w tej sprawie oficjalne pismo do Urzędu Miasta i będę ten temat nagłaśniał. Trzeba w tym miejscu poprawić bezpieczeństwo i to jak najszybciej nie czekając, aż komuś się coś stanie… – zastrzegł Wojciech Babicz.
materiał i zdjęcia: Wojciech Babicz
opracowanie: Jan Kowalski
6 Responses
Uwaga nadchodzi Wojciech Babicz a wraz z nim wybory samorządowe . Pobudka, wyborcy, to ja będę was teraz zaskakiwał swoimi spostrzeżeniami . Co wy na to?
Ulica ceglana jest w tragicznym stanie.. urząd miasta
czeka chyba tylko już na tragedię ..
Wojtek radnym i zrobią nam ulicę o oświetleniu nie wspomnę
Ja proponuje z każdej ulicy po radnym i całe osiedle migiem wybudują , choinki posadzą , bombki zawieszą, lampki zaświecą i zostanie nic nie robić tylko czekać na święta 🙂 , taki prezent zrobią. Pewnie, że zrobią drogę tylko trzeba znać plany miasta i rozumieć pewne zależności. Ale jak się człowiek nie interesuje i nie ma pojęcia to zaraz kombinuje jak koń pod górę , wynajdzie problem, z którym następnie będzie walczył , wystartuje w wyborach żeby zebrać poparcie kilku matołków dla niepoznaki zwanych wyborcami a na koniec ogłosi że go rozwiązał i to jest sukces . Pociąg i tak dojedzie do dworca bo taki ma rozkład a tor jest jeden ale można wciskać kit, że to moja zasługa i zawsze znajdzie się kilku podrygujących mięśniaków co łykną takie zagrywki . A swoją drogą ta ulica jest w planach więc niech nikt nie próbuje siłowo przypisywać sobie zasług, cierpliwości ludzie , cierpliwości , nie wszystkim wszystko na raz , z umiarem , z umiarem . Jeszcze się nacieszycie asfaltem, lampami no i opłatami adiacenckimi :). Wtedy podziękujecie Babiniczowi.
Wojciech Babicz, jako detektor WORD, to powinien od razu organy milicyne zawezwać na miejsce tak poważnego zagrożenia w ruchu lądowym zamiast fotki z ukrycia pstrykać….
Jak nie ma chodnika to zawsze może dojść do potrącenia pieszego szczególnie jak pieszy łazi jak to ciele albo kierowca jest rozkojarzony. Tu cyt. „Mogło dojść do potrącenia pieszego. Kierujący pojazdem najprawdopodobniej próbował ominąć dziurę w jezdni i niemal wjechał w prawidłowo poruszającą się osobę”. Zapewne tą osobą był znany ze znajomości przepisów ruchu drogowego Babinicz. A swoją drogą ile to takich miejsc jest o tej porze roku w mieście , jak nie kałuże na gruntówkach to kałuże w dziurach na asfalcie . A co to Babinicz z Księżyca przybył , zapomniałbym że na Księżycu również są dziury. To ja już nie rozumiem, co było pierwsze, dziura czy droga, spostrzeżenia Babinicza czy projekt Ceglanej?