Ułańska Straż Tradycji i Wiary działa przy parafii w Bobrownikach. – Spotykamy się co roku w sierpniu, aby pielgrzymować około 400 kilometrów do Matki Bożej Kodeńskiej. To rekolekcje w drodze, w siodle. W czasie drogi odmawiamy różaniec, codziennie mamy mszę świętą, modlitwy, konferencje. Cała pielgrzymka na koniach jest nagłośniona, więc wszyscy się słyszą. Śpiewamy pieśni ułańskie, odwiedzamy miejsca pamięci narodowej, modlimy się za poległych. W tym roku jedziemy w 160 rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego i omadlamy tych wszystkich, którzy oddali najwyższą cenę za Ojczyznę – wyjaśnia ks. ppor. Dariusz Cabaj, proboszcz parafii Bobrowniki nad Wieprzem koło Dęblina.
Do Kodnia pielgrzymuje około 25 konnych pielgrzymów, większość z nich to młodzi ludzie. – Nas starszych jest jedna trzecia grupy, bardzo się cieszymy, że są kontynuatorzy tego dzieła – stwierdza nasz rozmówca, który sam końmi zainteresował się jeszcze będąc proboszczem parafii w Wiśniew koło Mińska Mazowieckiego, za sprawą ks. Andrzeja z Zarębów Kościelnych i przedstawicieli Kawalerii będącej w drodze pielgrzymkowej do Częstochowy. – Kupiłem dwa konie i najpierw pojechałem z nimi raz do Częstochowy, a w tej chwili robię swoje pielgrzymki w diecezji. Jedziemy już piętnasty raz.
Galeria zdjęć – poniżej.
materiał: Radio Biper Gmina Konstantynów
zdjęcia: Bartek Sawa Sawicki
film: Bartek Sawa Sawicki
opracowanie: Anna Ostapiuk