Reklama

Reklama

Reklama video

Narodowe Święto Niepodległości w Międzyrzecu Podlaskim (film) (galeria)

11 listopada społeczność Międzyrzeca Podlaskiego pod przewodnictwem burmistrza Zbigniewa Kota zgromadziła się przy pomniku Bohaterów Miasta, gdzie odbyło się złożenie wieńców i oddanie hołdu pamięci bojownikom o wolność. Uroczystość z okazji 104 rocznicy odzyskania niepodległości uświetnił swoim występem Młodzieżowy Chór Miasta pod kierunkiem Cezarego Wocha.

Uroczystość zainaugurowała msza święta w intencji Ojczyzny w kościele pw. św. Mikołaja, po której odbył się przemarsz pod pomnik Bohaterów Miasta na Placu Jana Pawła II. Przybyłe delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze. Kolejna część uroczystości miała miejsce na cmentarzu parafialnym, gdzie uczestnicy miejskich obchodów Narodowego Święta Niepodległości wzięli udział w apelu pamięci. – Piękny dzień niepodległości, obchodzimy go już 104 raz. Można tu jeszcze przypisać wiele określeń: niezależność, bezpieczeństwo, odwaga. Mogłoby się wydawać, że już się oswoiliśmy z tą świadomością niepodległości, ale okazuje się, że nie tylko armią można nam zagrozić. Że globalizacja, wspólna więź narodów może bardzo szybko być zachwiana. Doświadczamy tego dziś na własnej skórze, bo to poczucie bezpieczeństwa zostało naruszone – mówił burmistrz Zbigniew Kot nawiązując do sytuacji na Ukrainie oraz tej panującej w kraju. – Mam marzenie, że damy radę, bo to, co nas łączy to wspólnota dziejów, wiara ojców i cel. Nie na darmo jesteśmy Polakami, jesteśmy mocni.

Obchody uwieńczył Rodzinny Bieg Niepodległości w parku Potockich. – Bieg Niepodległości, który wystartował już po raz ósmy, stał się tradycją w tym dniu. Organizujemy go dla całych rodzin, są mniejsze i większe dzieci, rodzice, dziadkowie. Dziś ponad 120 zapisanych osób – wyjaśnia Arkadiusz Myszka z MOSiR Międzyrzec Podlaski. Trasa liczyła około tysiąca metrów. Na mecie czekała gorąca herbata i początek, każdy z zawodników otrzymał również pamiątkowy medal. – Chodzi o uczczenie dzisiejszego święta i pokonanie dystansu, więc nie ma żadnej rywalizacji.

Bieg jest krótki, bo chodzi bardziej o tradycję, pamięć o naszej historii – mówił na mecie zastępca burmistrza Paweł Łysańczuk. – Dla kogoś, kto biega regularnie, to żaden problem, ale jeśli nie uprawia się sportu, to jest pewne wyzwanie.

 

materiał: Radio Biper Międzyrzec Podlaski
zdjęcia: Bartek Sawa Sawicki
film: Bartek Sawa Sawicki
opracowanie: Anna Ostapiuk

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama