Reklama

Reklama

Reklama video

Janów Podlaski: Czas zaklęty w architekturze. Wystawa Arkadiusza Markiewicza (film)

Arkadiusz Markiewicz, który dał się poznać jako twórca dostojnych modeli rzeźb koni galopujących przez fontannę w centrum zrewitalizowanego janowskiego skweru, tym razem zachwycał kunsztem piórka i wody. 20 maja w Gminnym Ośrodku Kultury odbył się wernisaż wystawy grafik artysty ukazujących dawny i obecny Janów Podlaski oraz jego okolice.

Jak przyznają organizatorzy wystawy, dość długo trwało namawianie artysty, by publicznie pokazał swoje prace. – Pan Arkadiusz jest niezwykle skromnym człowiekiem i tworzy w zasadzie do szuflady. A są to prace wysokiej klasy, na pewno każdy z nas chciałby w swoim domu choć jedną taką posiadać – stwierdza dyrektor GOK Renata Kaczmarek. – Cieszę się, że jest to grafika, ponieważ dotychczasowe wernisaże, które się u nas odbywały, to było głównie malarstwo. Teraz jest coś innego, coś tak nam bliskiego, ponieważ sztychy przedstawiają Janów Podlaski, Leśną Podlaską czy Nosów. Bliskie nam tereny, które widzimy na co dzień, a jednak widziane okiem artysty wydają się nam całkiem inne. I to jest piękne, że każdy z nas widzi inaczej i w odmienny sposób przekłada to na papier – dodaje. 

Zaletą grafik jest zarówno ich prostota, jak i silny, wyraźny charakter. Wymowne i urzekające, przywołujące wspomnienia z dawnych lat. Na twarzach zwiedzających nie brakuje więc wzruszenia i zachwytu. – Arkadiusz to dobry artysta, człowiek, który czego się nie dotknie, to są tego efekty w pozytywnym wymiarze. Pięknie maluje, a na tej wystawie mamy uwiecznione różne miejsca, możemy zobaczyć, jakie były, jak kiedyś wyglądały – zauważa wójt gminy Janów Podlaski Leszek Chwedczuk. – Artysta już od ładnych paru lat wpisał się w historię naszej miejscowości. Mamy w Janowie wiele osób, które potrafią pięknie malować, ten bakcyl został w nich zaszczepiony i kontynuują dzieło Markiewicza. On sam pozostał skromny, a skromność jest przecież cechą wielkich – podkreśla wójt. 

Arkadiusz Markiewicz przyznaje, że można go w jego pracy porównać do kronikarza, który poprzez rysunki stara się zachować Janów Podlaski taki, jaki już się nie powtórzy i nie wydarzy. – Janów Podlaski zmienia się, a od kilku lat autentycznie kwitnie. Kocham architekturę, bo ona pozwala zachować czas. Niektóre rzeczy przemijają, nie ma przecież wiecznych, zwłaszcza budynków. Każdy jest inny, a nawet taki sam zostanie inaczej wyposażony. Będzie czymś, co nas interesuje i zachwyca – dzieli się spostrzeżeniami artysta.

Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających do 10 czerwca w godzinach pracy placówki od 8:00 do 16:00, we wtorki, środy, czwartki nawet do godz. 20:00. Istnieje również możliwość zwiedzania w weekendy w godzinach seansów filmowych. Jak przyznaje dyrektor GOK Renata Kaczmarek, już dziś planuje zachęcić artystę do przygotowania wystawy jego malarstwa i metaloplastyki.

Tekst: Anna Ostapiuk
Film / zdjęcia: Biper Tv

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama