Odważna i bezwzględna – obawiała się piwnic i pustych dużych mieszkań. Bała się ludzi, przyznając się zresztą do tego. Wszystkich trzymała na dystans. Emocje – pod kontrolą. Nigdy na luzie, żadnych reakcji na pokaz, żadnej łzy. Żadnych powitań cmoknięciem w policzek, nawet z bliskimi. Nie należała do świata kobiet, w którym codzienność – to mężowie, dzieci, obiady. Żadnych ploteczek, żadnego gadania bez potrzeby.
Wanda Rutkiewicz to temat rzeka, płytka i głęboka, czysta i mętna, rwąca i spokojna. Powiada się, iż rzeka prawdy płynie korytem błędów… A jakim korytem popłynie opowieść o Wandzie Rutkiewicz podczas czwartkowego wydarzenia 21 kwietnia w kinie Merkury o godzinie 20:15? Program bardzo bogaty z elementami, jakich dotychczas jeszcze nie ujawniono i premierą filmu w najnowszej wersji „Everest dla każdego”. Nie zmarnujcie takiej szansy, bowiem druga może się nie zdarzyć…
materiał: Klub Polskie Himalaje
tekst, zdjęcia: Janusz Kalinowski wiceprezes klubu Polskie Himalaje
opracowanie: Gwalbert Krzewicki