Wczoraj przed godziną 21.00 policjanci międzyrzeckiego komisariatu w trakcie patrolu zauważyli mercedesa, który wyjeżdżając z ulicy Rudnickiej w miejscowości Wysokie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Mundurowi podjęli próbę zatrzymania do kontroli kierowcy popełniającego wykroczenie. Ten jednak nie zatrzymał się, a na widok sygnałów świetlnych dźwiękowych znacznie przyspieszył. Dodatkowo popełniał kolejne wykroczenia stwarzając tym samym zagrożenie zarówno sobie jak też innym użytkowników ruchu drogowego, a styl jego jazdy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu.
By zatrzymać siedzącego za kółkiem mężczyznę, na ulicy Orzechowej w Międzyrzecu Podlaskim policjanci zdecydowali się użyć radiowozu jako środka przymusu bezpośredniego.
Wówczas okazało się, że za kierownicą mercedesa siedzi 32-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego. Potwierdziły się też przypuszczenia mundurowych, co do stanu jego trzeźwości. Urządzenie wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie. W takim stanie mężczyzna przewoził pasażera. Dodatkowo kierował pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami.
Teraz za swe czyny odpowie przed sądem. Za popełnione czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie też za popełnione wykroczenia.
Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości muszą się też liczyć z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nie trzeźwości świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych.
materiał: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej
tekst i zdjęcia: Barbara Salczyńska-Pyrchla rzecznik prasowy KMP Biała Podlaska
opracowanie: Gwalbert Krzewicki