– Uczniowie powrócili z wyjazdu niezmiernie zadowoleni. Dla większości z nich to był pierwszy tak daleki zagraniczny wyjazd. Ojczyznę Zeusa znali z lekcji historii i geografii. Teraz ten uroczy bałkański kraj przestał być tylko jednym z państw południowej Europy – relacjonuje jedna z nauczycielek, pod opieką której młodzież pozostawała podczas wyjazdu. – Chwile spędzone przez licealistów w Platamonas pozostaną utrwalone na tysiącach zdjęć, w setkach opowiedzianych wrażeń, w nieskończonej ilości wspomnień.
W zaprzyjaźnionej szkole „Platon” w Katarini uczniowie z Małaszewicz uczestniczyli w lekcjach robotyki i historii Grecji. Poznawali wierzenia starożytnych Hellenów, biorąc udział w zajęciach z mitologii. Włączyli się aktywnie w zajęcia sportowe z młodzieżą grecką oraz modern dance. Wysłuchali wykładu na temat: „100 Radical Innovation Breakthroughs for the future” oraz nauczyli się greckiego tańca Sirtaki. Nie zabrakło również okazji do wykorzystania umiejętności językowych w praktyce w trakcie dwóch gier terenowych.
W miasteczku Platamonas uczniowie tańczyli z Grekami zorbę, uczyli spotkanego na ulicy Greka jakże trudnego w wymowie nawet dla wielu Polaków powiedzenia „W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie”. W Thesalonikach podzieleni na niewielkie grupy, posługując się mapą, odnajdywali charakterystyczne zabytki tego miasta.
Licealiści poznawali lokalną kulturę i tradycje śródziemnomorskiego regionu Europy.
Wyruszali na krótkie wycieczki do pobliskich miejscowości. Wśród niech znalazły się Litochoro oraz wąwóz rzeki Enipeas przy masywie Olimpu ze słynnymi wodospadami Afrodyty, wioska Stary Panteleimon położona na zboczach Olimpu z widokiem na całą Riwierę Olimpijską. Poza tym zwiedzili XI-wieczny Zamek Krzyżowców w Platamonas.
W ramach programu kulturowego odbywały się także całodzienne wyjazdy krajoznawcze do wyjątkowych miejsc w Grecji, np. rejs statkiem na wyspę Skiathos położoną na Morzu Egejskim w Archipelagu Sporadów. Ciekawe jest pochodzenie nazwy wyspy- Skiathos leży w cieniu Góry Athos, a w języku greckim „skia” oznacza cień.
Tradycją wyjazdów stało się zwiedzanie Meteorów – formacji skalnych niedaleko miasta Kalambaka i zbudowanych na nich klasztorów. Meteory wywarły na wszystkich ogromne wrażenie. To niesamowite, jak bardzo człowiek i przyroda zjednoczyli się ze sobą. Ludzie wpisali się w ten cud natury, ale w żaden sposób go nie naruszyli, a raczej wykorzystali jego piękno i specyfikę. Nic dziwnego, że właśnie to miejsce zostało wybrane pod budowę obiektów sakralnych. Meteory wydają się odcięte od współczesnego świata i problemów. Będąc w nich ma się wrażenie, że jest się bliżej Boga.
Dni upływały szybko, ale w rozkładzie zajęć nie mogło zabraknąć relaksu na plażach i w ciepłych wodach Morza Egejskiego. Wspaniała słoneczna pogoda sprzyjały takiej formie wypoczynku. W dniu 23 września, tuż przed samym wyjazdem do Polski odbyło się oficjalne podsumowanie projektu, w ramach którego nastąpiło wręczenie certyfikatów: „Transnational mobility as the key to the development of education „2020 -1-PMU-3086. Grecja na zawsze pozostanie w pamięci i sercach uczestników projektu.
materiał: Zespół Szkół im. Wł. St. Reymonta w Małaszewiczach
tekst i zdjęcia: Małgorzata Trębicka-Żuk nauczyciel przedmiotów zawodowych kolejowych
opracowanie: Gwalbert Krzewicki