Zadanie dofinansowano ze środków Państwowego Funduszu Celowego – Fundusz Dróg Samorządowych. Inwestycja „Przebudowa drogi powiatowej Nr 1072L Łomazy – Kolembrody – Wiski na odcinku Łomazy – granica powiatu wraz z remontem drogi powiatowej Nr 1105L Rossosz – Kozły”. Dofinansowanie wyniosło 4 mln 280 tys 754 zł. Wartość całości realizacji zadania to kwota 8 mln 561 tys 509 zł. Połowa kosztów pokryta została proporcjonalnie przez samorządy: powiatowy i dwóch partnerskich gmin. Prace w ekspresowym tempie i wysokiej jakości wykonało Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Lubartów Spółka Akcyjna.
– Dziś przekazujemy mieszkańcom naszego powiatu ogromną inwestycję, którą jest droga o długości 15 kilometrów wraz z częścią chodników, wybudowana wspólnie z samorządem Gmin Łomazy i Rossosz. Otrzymaliśmy dofinansowanie z FDS w wysokości 50%, 25% dołożył powiat, 17% Gmina Łomazy, a pozostałą część Gmina Rossosz – wyjaśnia starosta bialski Mariusz Filipiuk. – Ta inwestycja niewątpliwie poprawi bezpieczeństwo użytkowników, bo stan drogi przed przebudową był fatalny. Każdy jeden kilometr, który możemy przekazać i który poprawia bezpieczeństwo, jest dla nas wielką satysfakcją i radością. Słowa podziękowania kieruję w stronę wicewojewody lubelskiego Roberta Gmitruczuka, który wspierał nas przy realizacji tej inwestycji. Dziękuję wójtowi Gminy Łomazy Jerzemu Czyżewskiemu i wójtowi Gminy Rossosz Kazimierzowi Weremkowiczowi, który spoglądał przychylnie na nasz pomysł montażu finansowego, ale też radnym powiatowym za podjęcie decyzji o zabezpieczenie w budżecie powiatu wkładu w wysokości prawie 2,2 mln złotych. Dzięki podobnym montażom finansowym udaje się przekazywać naszym mieszkańcom po kilkadziesiąt kilometrów dróg rocznie.
– Ta droga jest nawet nieco dłuższa, bo po stronie powiatu radzyńskiego należy dodać kolejne 10 kilometrów. Jest to świetny szlak komunikacyjny łączący Łomazy z Komarówką, ale też Białą Podlaską z Lublinem i Parczewem. Intensyfikacja ruchu na tej drodze jest znaczna, zarówno dla pojazdów osobowych jak i ciężarowych. Niewiele osób wie, że ta droga była budowana i eksploatowana w czasie budowy kopalni w Łęcznej. Żwir był transportowany tą nietypową drogą na początku lat 70-tych. Ta droga dużo przeszła i 50 lat eksploatacji wymagało położenia nowego asfaltu i zapewnienia bezpieczeństwa i komfortu użytkownikom. Tereny są malownicze, a sam ciąg komunikacyjny jest też przyjazny rowerzystom – zauważa wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk.
W minionym roku we współpracy z Powiatem Bialskim na terenie Gminy Łomazy udało się przebudować i wyremontować 13 kilometrów dróg powiatowych. Były to cztery odcinki, a powstają również kolejne plany. – Po ponad 50 latach udało się przebudować drogę powiatową Łomazy-Kozły-Kolembrody. Blisko 9-cio kilometrowy odcinek na terenie gminy został przebudowany za kwotę ponad 5,5 mln złotych. Z Gminy Łomazy pochodzą środki w wysokości 1,5 mln złotych. Radni gminy jednogłośnie zabezpieczyli te środki w budżecie – stwierdza wójt Gminy Łomazy Jerzy Czyżewski. – Na odcinku Kozły-Musiejówka-Rossosz droga została przebudowana po ponad 40 latach, miejmy więc nadzieję, że przez wiele lat mieszkańcy będą mogli korzystać z niej w sposób bezpieczny. Chcielibyśmy, żeby został również przebudowany odcinek Łomazy-Huszcza oraz Bielany-Krasówka-Korczówka.
Po raz kolejny potwierdza się zasada dobrych wzajemnych stosunków i współpracy. Dzięki temu poprzez przebudowę drogi powiatowej również Gmina Rossosz zyskała nowy asfalt w miejscowości Musiejówka. – Gdyby nie województwo i powiat to ta droga by nie powstała. Zgoda na wszystkich szczeblach administracji rządowej i samorządowej doprowadziła do nowej drogi Rossosz-Musiejówka. Po 35 latach od jej budowy został odnowiony ponad 4-kilometrowy odcinek. W kierunku Musiejówki zaczęliśmy prace remontowe dużo wcześniej, z tym że były to remonty krótkich kilometrowych odcinków – przypomina wójt Gminy Rossosz Kazimierz Weremkowicz. Gmina Rossosz wsparła inwestycję kwotą niemal 800 tys. złotych. W ostatnich latach na terenie Musiejówki miały miejsce wcześniejsze inwestycje, choćby budowa świetlicy wiejskiej.
Propozycję włączenia odcinka Kozły-Rossosz do projektu przebudowy drogi Łomazy-Kozły-Kolembrody złożył radny Mateusz Majewski. – Ta droga była jednym z głównych punktów mojej kampanii wyborczej. Moja działalność jako radnego skupia się wokół infrastruktury drogowej, z tego też tytułu jestem członkiem Komisji Infrastruktury w powiecie bialskim – wyjaśnia radny powiatu bialskiego i mieszkaniec gminy Rossosz Mateusz Majewski. – Sukces ma wielu ojców i żadnemu bym usług nie ujmował. Stanęliśmy na wysokości zadania i w porę zareagowaliśmy, co przyniosło efekt wymierny w postaci sporego wyremontowanego kawałka o długości 4,5 kilometra między Kozłami i Rossoszem. W planach radnego chęć wykonania kolejnych dwóch 2-3 kilometrowych odcinków dróg na terenie gminy oraz niezbędnych chodników.
Przedstawiamy również opinie sołtysów Kozłów i Musiejówki o zrealizowanej inwestycji i dniu dzisiejszym swoich miejscowości.
Zmodernizowana trasa powstała w latach 70tych zeszłego wieku. Od tamtego czasu nie przechodziła gruntownych remontów. Dziś jest zmodernizowana od skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 812, obwodnicą Łomaz. Z Łomaz trasa powiatowa nr 1072L w kierunku na Kozły ma rangę ulicy osady, a nosi nazwę ulicy Kozłowskiej. W kierunku na Kozły biegnie polami a następnie zwartym kompleksem leśnym. Kończy się las, zaczynają się Kozły. Tu zmodernizowano dwie zatoki autobusowe, powstały perony i chodniki dojścia. Pojawiło się oznakowane poziomo i pionowo przejście dla pieszych. Chodników pojawiło się około 300 metrów w centrum miejscowości. Od świetlicy, poprzez sklep po zatoki przystanków autobusowych. Dalej to już zmodernizowane skrzyżowania. Pierwsze z drogą na Musiejówkę, kolejne z drogą na Korczówkę. Następnie most na rzece Żarnicy. Dalej to już prosta trasa na Kolembrody, koniec Gminy Łomazy, koniec Powiatu Bialskiego a początek Gminy Komarówka Podlasia i Powiatu Radzyńskiego.
Bożena Oniszczuk, sołtys wsi Kozły (gm. Łomazy).
– Sołtysem w Kozłach jestem od sześciu lat. Bardzo dobrze pracuje mi się i dogadujemy się wspólnie z mieszkańcami. Mieszkańcy są super, choć z roku na rok ich ubywa. Remont drogi do Łomaz w jedną a do Kolembród w drugą stronę był planem priorytetowym. Mamy nawet chodnik o którym nikt tu nie marzył i o tym, że zostanie pobudowany kiedykolwiek nawet nie myślał. Miejscowość bardzo wyładniała, wypiękniała. Mamy wodociąg i mamy odremontowaną i ztermomodernizowaną świetlico-remizę. Przydałoby się teraz wyremontować przystanki autobusowe. Dzieci jeżdżą przecież do szkoły. Mamy plac zabaw, myślę, że wymaga już jednak unowocześnienia i wymiany urządzeń do zabawy z których korzystają najmłodsi. Jest sporo domów w zabudowie kolonijnej, rozrzuconych, daleko od głównej drogi. Tam prowadzą drogi gruntowe. Myślę, że z czasem przyjdzie pora i na nie. Już nie szosa asfaltowa ale może jakiś kamień, grys, utwardzenie choćby prowizoryczne. To rozwiązało by kolejne problemy i kłopoty z przejazdem i komunikacją już na terenie całej wsi. Jest jednak świadomość, że wszystkiego na raz nie da się zrobić. I tak uzyskaliśmy bardzo dużo. Są inne wsie w gminie które też czekają na swoją kolejkę. Wspólnie, powoli, sukcesywnie myślę, że uda się zrealizować wszystkie plany.
Już od kilku lat Gmina Rossosz sukcesywnie, po kawałku, kilometr, dwa ciągnie remont trasy od Rossosza, skrzyżowanie z ulicą Lubelską w kierunku na Musiejówkę. Udało się do momentu realizacji obecnego projektu remont drogi pociągnąć do Mokrych. Dziś świętowano kolejne 4 i pół kilometra zmodernizowanej trasy. Cały pozostały odcinek drogi powiatowej r 1105L. Drogi od Mokrych przez całą Musiejówkę do granicy gmin Rossosz i Łomazy przed Kozłami.
Andrzej Kulawiec, sołtys wsi Musiejówka (gm. Rossosz).
– Przeprowadzenie i zakończenie przebudowy drogi każdy z mieszkańców Musiejówki ocenia bardzo dobrze. Cieszymy się. Teraz to zupełnie inna jazda samochodem. Mało tego, tak jak wspominał w swoim przemówieniu wojewoda Gmitruczuk, mogę jego słowa potwierdzić, mianowicie zwiększyła się ilość podróży wykonywanych rowerem. Już nie pojedyncze osoby i sporadycznie ale całe rodziny w wolne dni i popołudnia z pogodą wyruszają na trasę. Musiejówka – Kozły – Łomazy – Szelest – Rossosz – Musiejówka. Świetna trasa. Kiedyś śmiano się z naszej wioski, że tylko rowerzyści, dziś staliśmy się celem i punktem rowerowych przejazdów mieszkańców Rossosza. Musiejówka ma ciekawą historię. Kiedyś, dawno temu, wioska była kolonią Kozłów, nosiła nazwę Kolonia Kozły. Swego czasu sprowadziła się do wioski rodzina Musiejuków z Lisiowólki. I z czasem zaczęto naszą wioskę nazywać Musiejówką. Cieszymy się z drogi i cieszymy się z wybudowanej zaledwie kilka lat temu świetlicy w Musiejówce. Wioska nie posiadała takiego swojego miejsca zebrań, spotkań, integracji. Jest. W tym roku Gmina Rossosz pomaga nam zagospodarować teren wokół tej świetlicy. Jest już kostka brukowa, niebawem rozpocznie się układanie podjazdu i parkingu. Cały czas też wspólnie z Gminą uzupełniamy wyposażenie świetlicy. Dokupujemy sprzęt. Świetlica żyje. Spotkania, urodziny, imieniny, święta rodzinne. To co jeszcze nam się marzy i o co zabiegam od dziewięciu lat, od kiedy wybrano mnie sołtysem Musiejówki to budowa wodociągu. Gdy zaczynałem i rozpytywałem o potrzeby, chętnych na podłączenie sieci wodociągowej na całej wiosce znalazłem pięciu. Dziś nie ma już domu i gospodarstwa które nie czekało by na budowę wodociągu we wsi. Niestety inwestycja jest droga a gmina nie jest bogatą. Drogo i daleko ciągnąć nić z wodą z kierunku Rossosza, przez las. Już nawet rozmawiałem w tej sprawie z wójtem sąsiedniej Gminy Łomazy, aby wodę poprowadzić wodociągiem z Kozłów. Ale i to nie jest tania rzecz. Rozmawiamy, szukamy pieniędzy i możliwości. Myślę, że i władze Gminy Rossosz stawiają sobie to również jako cel główny do realizacji na najbliższe lata.
materiał: Radio Biper Łomazy / Rossosz
tekst: Leszek Niedaleki/Anna Ostapiuk
zdjęcia i opracowanie: Gwalbert Krzewicki
film: Małgorzata Mieńko