Wydarzenie zorganizowane na Międzyrzeckich Jeziorkach w dniu 6 czerwca przez Stowarzyszenie Elementum przy współpracy Międzyrzeckiej Grupy Biegowej i Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji polegało na zaproszeniu dzieci do pokonania specjalnie dla nich przygotowanych tras biegowych. Takich tras przygotowano dwie. Pierwsza dla dzieci w wieku 4 -7 lat prowadziła wokół stoku narciarskiego, a druga dla biegaczy w wieku 8-14 lat o długości 2 kilometrów poprowadzona została przez malownicze okolice, dolinki, górki, tereny leśne i wodę. Jednym słowem ekstremalny bieg tym razem dla dzieci.
– Koniec z nudą i przesiadywaniem w domu! Nasz bieg ma przesłanie. Przeszkody symbolizują życiowe przeciwności. Gratulacje dla wszystkich startujących dzieci. Pokazały, że przy odrobinie chęci i wysiłku można je wszystkie pokonać. Podczas świętujemy ponownie, niedawno miniony, Światowy Dzień Dziecka! – mówiły o przedsięwzięciu członkinie Stowarzyszenia Elementum z Międzyrzeca Podlaskiego.
Każde dziecko, które tego dnia postanowiło zmierzyć się z trasą i wystartowało, było już zwycięzcą, na mecie każde otrzymało medal. Medale wręczali zastępca burmistrza Międzyrzeca Podlaskiego – Paweł Łysańczuk i reprezentantka Stowarzyszenia Elementum – Marta Muszyńska. Po biegach emocje i wielkie uśmiechy zadowolenia wzbudziło przeprowadzone losowanie drobnych nagród i fantów. W programie imprezy nie zabrakło animacji dla maluchów, stoisk z upominkami, konkursami i quizami.
I Międzyrzecki Bieg na Żywioł z przeszkodami dla Dzieci zorganizowany przez Stowarzyszenie Elementum odbył się pod Honorowym Patronatem Burmistrza Miasta Zbigniewa Kota oraz w ramach ogólnopolskiej akcji Masz Głos.
Przygotowane i wspomniane już wyżej dwie trasy biegowe to dla „żywiołków” w wieku 4 -7 lat przebiegająca wokół stoku narciarskiego. Na tej trasie maluchy miały do pokonania 16 przeszkód. A druga, dwukilometrowa, to trasa z 28 przeszkodami które pokonać musieli starsi uczestnicy w wieku 8-14.
Cel podjęcia się organizacji wydarzenia przez Stowarzyszenie Elementum był prosty: integracja i dobra zabawa! Nie od dziś wiadomo, że ruch to zdrowie, a wspólne spędzanie wolnego czasu to antidotum na miesiące spędzone w domu podczas zdalnej nauki.
Międzyrzecki Bieg na Żywioł z przeszkodami dla Dzieci wsparli: Międzyrzecka Grupa Biegowa, OSP Stołpno, Red Lion Club, Warsztat Terapii Zajęciowej, Szkoła językowa English Studio, Międzyrzecka Drużyna WOPR oraz miasto Międzyrzec Podlaski. O atrakcje dla maluchów zadbały: Niebanalne animacje – przy Pensjonacie Cud Miód. O bezpieczeństwo uczestników zadbała firma AD- Med.
Kilka słów o Stowarzyszeniu „Elementum”
Stowarzyszenie założyła grupa pozytywnie zakręconych kobiet, które nie potrafią siedzieć z założonymi rękami. Należą one do Międzyrzeckiej Grupy Biegowe. Sport to jednak dla nich za mało, dlatego postanowiły sformalizować nietypową przyjaźń, która narodziła się właśnie podczas wspólnych akcji. „Elementum” to z łaciny żywioł.
– Żywioły nas inspirują i wokół nich chcemy koncertować naszą działalność. Lubimy ludzi, zwierzęta i naturę. Chętnie pomagamy innym i chciałybyśmy zmieniać świat na lepsze. Planujemy promować wolontariat i zarażać innych ludzi pasją do działania i życia, integrować naszą lokalną społeczność. – opisują siebie „Elementorki” i dodają: – Czujemy się dobrze w działalności rekreacyjno – sportowej, akcjach charytatywnych i społecznych bliska jest nam ochrona środowiska i turystyka.
Lista sponsorów bez których Międzyrzecki Bieg na Żywioł z przeszkodami dla Dzieci byłoby bardzo trudno zorganizować. Stowarzyszenie Elementum dziękuje:
– sponsor główny Pensjonat „Cud Miód”
– Firma Wipasz i Pomocna Dłoń Fundacja Wipasz
– Hurtownia zabawek Emo Kitty
– Bialskopodlaska Lokalna Grupa Działania
– Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Międzyrzecu Podlaskim
– Daniel Rosiński
– Aleksandra Trzpil – Szkoła językowa English Studio
– Burmistrz Miasta Międzyrzec Podlaski
– Stowarzyszenie Homo Faber
– Firma AD-MED
film: Bieg na żywioł na Międzyrzeckich Jeziorkach
materiał: Radio Biper Międzyrzec Podlaski
tekst: Leszek Niedaleki
film: Tomasz Łukaszuk
zdjęcia i opracowanie: Gwalbert Krzewicki