W książce Dr Tadeusza Doroszuka pt. „Gmina Wisznice w latach okupacji hitlerowskiej 1939-1944” czytamy: „ W końcu lutego 1944 r. Szef Placówki Sipo i SD w Białej Podlaskiej Obersturmbannführer SS Maks Kubin zarządził publiczną egzekucję więźniów w Wisznicach. Miała ona być przestrogą i zapobiec wspieraniu ruchu oporu przez ludność okolicznych gmin. 1 marca 1944 r. zobowiązano sołtysów, by 2 marca o godzinie 13:00 w Wisznicach stawiła się ludność w wieku od 18 do 50 lat z terenu gmin Wisznice, Opole i Łomazy. Drogi zostały obstawione przez Schutzpolizei i żandarmerię. Wszystkich wpuszczano, ale nikomu nie można było opuścić Wisznic. Egzekucją osobiście dowodził Obersturmbannführer SS Maks Kubin. Z więzienia w Białej Podlaskiej pod dom Józefa Czyża przywieziono trzydziestu więźniów tzw. Zakładników ruchu oporu (…)”.
Wszystkich 30 Polaków rozstrzelano. Ks. Proboszcz Bronisław Turski udzielił absolucji rozstrzelanym na odległość. 2 sierpnia 1944 r. dokonano ekshumacji zwłok ofiar hitlerowskiej zbrodni w Wisznicach. Zamordowani zostali pochowani przez rodziny na cmentarzach parafialnych. 28 października 2018 r. przy ul. Rynek w Wisznicach miało miejsce uroczyste odsłonięcie tablicy upamiętniającej tychże 30 zamordowanych Polaków.
Tekst / zdjęcia: UG w Wisznicach