Reklama

Reklama

Reklama video

Wieści z Unii: Jaka Polska wobec wyzwań przyszłości?

Pod takim hasłem w sobotę 17 października odbył się XV Kongres Obywatelski. Spotkanie, ze względu na pandemię COVID-19, miało formułę on-line. Uczestniczyło w nim łącznie około 1100 osób. Tematem przewodnim tegorocznej edycji były wyzwania przyszłości w różnych obszarach życia. Komisja Europejska była partnerem sesji dotyczącej Europejskiego Zielonego Ładu.

W trakcie sesji tematycznej Siła technologiczna – czyli polskie być albo nie być? uczestnicy zgodzili się, że jeśli chcemy, by innowacyjne rozwiązania miały szansę zaistnieć globalnie, to od początku należy myśleć o tym celu. – Cały świat jest dziś rynkiem, nie ma ograniczeń geograficznych – mówiła Magdalena Dziewguć, dyrektor w obszarze rozwoju biznesu Google Cloud w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

Jaka Polska wobec wyzwań przyszłości?

Think big – jeśli chcemy dokonać przełomu technologicznego, to musimy rozwijać innowacyjne rozwiązania zdolne do konkurowania w skali globalnej – wtórował jej Krzysztof Kasprzyk z Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej. Zwracał przy tym uwagę, by poszukując nisz rynkowych nie ograniczać się do obszaru Europy.

Z kolei Michał Zygmunt, wiceprezes zarządu Elemental Holding apelował o więcej odwagi, jeśli chodzi o inwestowanie w zaawansowane projekty. Wskazywał też na konieczność rozwijania strategicznych obszarów polskiej gospodarki. – Polskie uczelnie kształcą bardzo dobrych specjalistów, ale brakuje nam rozwoju obszarów, w których chcielibyśmy być obecni długofalowo, realizując cele strategiczne.

Jaka Polska wobec wyzwań przyszłości?

Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce było partnerem sesji tematycznej Siła lokalności dla budowy Europejskiego Zielonego Ładu. Dr Marek Prawda, dyrektor Przedstawicielstwa, mówił że „potrzebujemy dziś unijnego DNA – nowej opowieści, która pozwoli nam przetrwać trudne czasy”. Wskazywał, że Europa potrzebuje obecnie odzyskania swojej wizji przyszłości – dlatego też na Europejski Zielony Ład należy patrzeć szeroko, jako na strategię rozwoju społeczno-gospodarczo-kulturowego Unii Europejskiej.

Jakub Mielczarek, dyrektor Związku Województw RP, przekonywał w tym kontekście, że „instrumentów wsparcia jest dziś bardzo dużo, a polskie regiony są przygotowane do ich skutecznego wykorzystania”. Z kolei Izabela Van den Bossche, wiceprezes City Solutions Fortum, mówiła o tym jak zwykły obywatel jest w stanie wspierać „zieloną transformację” na poziomie swoich indywidualnych decyzji i wyborów – czy to dotyczących codziennych zakupów, dostawcy prądu czy środków transportu. Moderatorka dr Joanna Remiszewska-Michalak, dodała, że „kluczem do sukcesu Europejskiego Zielonego Ładu jest zielona edukacja”.

Sesja kończąca XV Kongres Obywatelski odbyła się pod hasłem: Po co i jak budować wspólnotę Polaków? Moderatorka tej debaty, dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene (Uniwersytet Warszawski, Team Europe), wskazywała, że wspólne wyzwania, przed którymi obecnie stoimy mogą stać się aspektem wspólnototwórczym.

Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego, mówiła o swoich doświadczeniach budowy wspólnoty na poziomie regionalnym i lokalnym. Podkreślała, że każda wspólnota zaczyna się od rozmowy, musi być to jednak rozmowa partnerska, a nie gest na potrzebę marketingu politycznego. Zwracała też uwagę, że receptą na trwanie wspólnoty jest jej różnorodność.

Prof. Andrzej Leder z Uniwersytetu Warszawskiego zauważył, że „ten, kto nie słucha uwag, także krytycznych, pozostaje samotny w świecie”. – Równość jest fundamentalną wartością wspólnot – podkreślał.

Jaka Polska wobec wyzwań przyszłości?Wtórował mu prof. Andrzej Nowak z Uniwersytetu Jagiellońskiego: „Jeśli mamy tworzyć wspólnotę polityczną, musimy przyjąć założenie równości, w tej równości możemy podjąć próbę naszego wychodzenia z kłopotów tylko poprzez wymianę i przyjmowanie argumentów, które dotyczą nas osobiście”.

Prof. Cezary Obracht-Prondzyński z Uniwersytetu Gdańskiego przestrzegał natomiast przed wzbudzaniem w ludziach futurofobii – lęku przed przyszłością, straszenia, że Polski czy Polaków może nie być. Jego zdaniem jest to potężne narzędzie władzy, które powoduje w ludziach złość, niepewność i lęk sprawiając, że są bardzo łatwo poddawani różnego rodzaju manipulacjom.

 

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama