Do pierwszego wypadku doszło przed godziną 8.00 na ulicy Granicznej w Terespolu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Volkswagen, skręcając w prawo potrącił dwie piesze znajdujące się na oznakowanym przejściu. Początkowo kierowca auta wysiadł z samochodu, jednak widząc zbliżające się osoby odjechał z miejsca, nie udzielając kobietom pomocy. Poszkodowane mieszkanki Terespola trafiły do szpitala. W wyniku zdarzenia 85-latka doznała ogólnych potłuczeń, natomiast 84-latka doznała obrażeń ciała.
Już kilka godzin po zdarzeniu policjanci z terespolskiego komisariatu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o udział w wypadku. Okazało się, że jest to 19-letni mieszkaniec Terespola. W chwili zatrzymania mężczyzna był trzeźwy. Młodzieniec trafił do „policyjnego aresztu”. Dzisiaj doprowadzony zostanie do bialskiej prokuratury.
Po godzinie 9.00 na ulicy Jana III Sobieskiego w Białej Podlaskiej doszło do kolejnego zdarzenia z udziałem pieszej. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący Mercedesem Sprinterem, 24-letni mieszkaniec Siedlec cofając na parkingu najechał na pieszą. 68-letnia mieszkanka Białej Podlaskiej, z obrażeniami ciała przewieziona została W chwili zdarzenia kierujący busem był trzeźwy. Potwierdziło to przeprowadzone przez mundurowych badanie.
Ustalamy okoliczności sobotnich wypadków oraz apelujemy o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze. Przypominając, że piesi to”niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”, którzy narażeni są najbardziej na tragiczne skutki zdarzeń drogowych. Przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i podstawowe zasady bezpieczeństwa z pewnością wystarczą, by uniknąć tragedii na drodze.
Zgodnie z kodeksem karnym za spowodowanie wypadku drogowego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Z uwagi na ucieczkę z miejsca zdarzenia sąd orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo zwiększoną o połowę.
materiał: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej
tekst i zdjęcia: Barbara Salczyńska-Pyrchla rzecznik prasowy KMP Biała Podlaska
opracowanie: Gwalbert Krzewicki