Reklama

Reklama

Reklama video

Terespol: Autokarami podróżują nie tylko turyści… właśnie ujawniono duży przemyt papierosów

- Ponad 2,6 tys. paczek nielegalnych papierosów to bilans zaledwie trzech kontroli dokonanych przez funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) z Terespola. - Papierosy ukryte były w autokarach. - W czynnościach kontrolnych funkcjonariuszy KAS wspierały psy służbowo – MEZZO i VIGO.

Kontrola białoruskiego autokaru na drogowym przejściu granicznym w Terespolu zakończyła się ujawnieniem 1050 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. W namierzeniu znajdujących się w zbiorniku paliwa papierosów nieoceniona okazała się pomoc psa służbowego – MEZZO. Bezbłędnie wskazał on miejsce ukrycia nielegalnego towaru.

Do próby przemytu przyznał się kierujący autokarem 27-letni mieszkaniec białoruskiego Mińska. Mężczyzna wyjaśnił, że nielegalne wyroby wiózł z zamiarem sprzedaży w Polsce.

Zamiast zarobić na sprzedaży mężczyzna stracił przemycane papierosy, a składając wniosek o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności tytułem kary grzywny wpłacił aż 30 tys. zł.

Zdarzenie miało miejsce 22 listopada 2020 r.

Następnego dnia (23 listopada 2020 r.), również podczas kontroli autokaru wjeżdżającego z Białorusi, funkcjonariusze ujawnili z kolei 1000 paczek nielegalnych papierosów. I tym razem w działaniach wspierał ich czworonożny „funkcjonariusz”. Dzięki czujnemu nosowi psa VIGO oraz doświadczeniu funkcjonariuszy udaremniona została próba przemytu papierosów ukrytych w szafce przy toalecie.

Także i tym razem sprawcą okazał się kierowca autokaru. 54-letni mężczyzna również złożył wniosek o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności i wpłacił tytułem kary grzywny 25 tys. zł.

Z kolei 24 listopada 2020 r. na próbie przemytu wpadł kierujący autokarem marki BOVA 38-letni mieszkaniec Brześcia. 595 paczek papierosów mężczyzna ukrył w kole zapasowym. W ich namierzeniu po raz kolejny pomogła czujność MEZZO.

Kierowca pojazdu, tak jak jego poprzednicy, wiózł papierosy z zamiarem ich sprzedaży. I tak jak oni stracił i towar, i pieniądze, gdyż kara grzywny wyniosła 15 tys. zł.

materiał: Izba Administracji Skarbowej w Lublinie
tekst i zdjęcia: Marzena Siemieniuk Referat Obsługi Klienta i Komunikacji Zewnętrznej Izba Administracji Skarbowej w Lublinie
opracowanie: Gwalbert Krzewicki

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama