W ubiegłym roku drewniany dom został ocieplony, a na początku 2020 roku otrzymał nowy dach. Remonty zostały przeprowadzone za wszystkie oszczędności, jakie posiadała rodzina. W efekcie pożaru członkowie rodziny zostali z niczym. Bez domu, pieniędzy, ubrań na zmianę. Ze zgliszczy udało się uratować jedynie kilka rodzinnych pamiątek i przedmiotów codziennego użytku. Na domiar złego jeden z synów Pani Teresy został poparzony i znalazł się w szpitalu na OIOM-ie. Źródłem utrzymania całej rodziny jest obecnie jedna pensja oraz zarobione pieniądze z prac dorywczych.
Pogorzelcy obecnie przebywają w lokalu socjalnym. Dzięki wsparciu Urzędu Gminy, Ośrodka Pomocy Społecznej, Caritasu, ludzi dobrej woli, sąsiadów, rodziny i znajomych udało się niemal błyskawicznie wyposażyć rodzinę w najpotrzebniejsze rzeczy, typu ubrania, sprzęt AGD, meble itd.
Celem „zrzutki” jest zebranie środków na odbudowę domu, do którego rodzina mogłaby się przenieść z lokalu socjalnego. Jeśli chcesz pomóc tej społecznej inicjatywie, wpłać ile możesz. Liczy się dosłownie każda złotówka. Wszystkie środki trafiają bezpośrednio na konto Pani Teresy Kostrubiec i zostaną przez nią przeznaczone na rozbiórkę pozostałości po spalonym domu oraz na budowę nowego, tym razem murowanego domu.
Zbiórka jest inicjatywą społeczną podjętą przez znajomych rodziny.
>>> LINK DO ZBIÓRKI <<<
źródło/ zdjęcia: Wojciech Maciela
6 Responses
Siostre ma bogato i mondro to niech jej pomorze
Szkoda, że Tobie nikt nie pomógł w zakupie słownika 😂😂😂
Janowianka szkoda że jesteś wyszczekana z anonima. Bo ujawnić się nie masz odwagi bo jesteś zbyt bojaźliwą osobą.
Janowianka… Moze i ma.. A pani zazdrości bo pani uboganawet w słownictwo (tyle błędów zrobić w jednym zdaniu) i w rozum.. ( taki komentarz pani nie namiejscu) co ma pani do Teresy siostry to do niej pisać a nie tu. Pozdrawiam panią A. J.
jebnij sie w leb
Ale ktoś kompetentny jest żeby na tak poważnej stronie takie żeczy wypisywać