II Powiatowy spływ kajakowy na orientację poprowadzony został trasą rzeki Zielawa. Odcinek z Wisznic do Studzianki to około 21 kilometrów wymagającej, trudnej, z przygodami ale jakże wynagradzającej dobrą zabawą, śmiechem, integracją a co chyba najważniejsze i najbardziej doceniane – widokami otaczającej przyrody – nie przesadzimy jeśli porównamy meandrującą rzekę z kilkoma progami do pokonania, powalonymi mostkami i kładkami, taranującymi bieg wody i wymagającymi pomysłowości do pokonania kłodami powalonych starych drzew. Ogromna ilość gatunków roślin wodnych i szuwarowych od krwawnicy i wątlika po grążel żółtą i lilie wodne – grzebienie.
Załogi w kajakach wystartowały na Zielawie z Wisznic. Organizatorzy zapewniali kajaki dwuosobowe, pakiet startowy a w nim m.in. transport z Białej Podlaskiej i powrót.
Kajaki tego dnia to nie wszystko. Już na mecie, po pokonaniu dwudziestu kilometrów wymagającej rzeki, w Studziance, czekały zmagania związane z orientacją i rozwiązywaniem zagadek dotyczących miejscowości i szyfru – no tu to już przydałaby się słynna Enigma.
Na trasie zmagań orientacyjnych zaplanowano 20 punktów kontrolnych i dwa punkty mylne. Meta tego etapu znajdowała się w Muzeum Wsi Podlaskiej. Tu można było zobaczyć eksponaty zgromadzone przez Muzeum ale i odpocząć a ponadto dla zawodników przewidziano właśnie tutaj posiłek po zawodach. Każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy medal, a trofea czekały dla 3 najlepszych dwójek kobiet, mężczyzn i mixtów.
Warto też dodać, że impreza odbyła się dzięki dofinansowaniu przez Powiat Bialski.
To nie pierwsza i nie ostatnia impreza w Studziance i gminach Wisznice, Rossosz i Łomazy. Kontaktujcie się i sami proponujcie czy dowiadujcie się o możliwościach czynnego spędzenia weekendu z organizatorami mailowo pod adresem kajakistudzianka@gmail.com poprzez fanpage na fb lub telefonicznie pod numerem 501 266 672.
materiał: Radio Biper
temat: Stowarzyszenie Rozwoju Miejscowości Studzianka
tekst: Leszek Niedaleki
zdjęcia i opracowanie: Gwalbert Krzewicki
2 Responses
Bardzo mało zdjęć uczestników. Czyżby było ich tak mało? Następnym razem prosimy o więcej zdjęć, nie tylko krajobrazu.
Mało zdjęć uczestników bo tym razem nie chodziło nam z założenia na samym początku o pokazywanie uczestników ale właśnie samej rzeki i jej otoczenia. Także myśmy wykonali tu swoje zamierzenia. Co będzie na kolejnych materiałach z Zielawy? Mogę tylko zdradzić tyle, że będzie coś wyjątkowego 🙂 Pozdrawiamy! Radio Biper!