W uroczystościach udział wzięły władze miasta, służby mundurowe, lotnicy z Bialskopodlaskiego Oddziału Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP, Kompania Reprezentacyjna Sił Powietrznych, poczty sztandarowe oraz Orkiestra Reprezentacyjna Sił Powietrznych, która zapewniła uroczystą oprawę muzyczną.
– Nam, organizatorom tych uroczystości, lotnikom, którzy funkcjonowali tutaj przez lata, zależało na tym, żeby święto wpisać do kalendarza uroczystości miejskich, podobnie jak to jest ze świętem 34. Pułku Piechoty i to się udało. Święto faktycznie jest 28 sierpnia, natomiast mamy dwie szkoły na terenie miasta, które są nazwane imieniem lotników, ZSZ nr 1 im. Żwirki i Wigury oraz Zespół Szkół nr 2 im. Bohaterskich Lotników Podlasia. Ciężko byłoby ściągać dzieci na uroczystość i zakłócać im wakacje, stąd pomyśleliśmy o terminie wrześniowym – wyjaśnia płk pilot Wiesław Sokołowski, prezes Bialskopodlaskiego Oddziału Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP.
100 lat tradycji lotniczych w mieście, to z pewnością wystraszający powód, aby takie święto wpisać na stałe w kalendarz miejskich wydarzeń. Warto przypomnieć, że w dwudziestoleciu międzywojennym na lotnisku działa znana szeroko Podlaska Wytwórnia Samolotów, a po wojnie przez kilkadziesiąt lat stacjonował 61. Szkolno-Bojowy Pułk Lotniczy. – Wszystkie lata funkcjonowania lotnictwa w Białej Podlaskiej związane było ze Szkołą Orląt. Nie było tu jednostki bojowej, były tylko jednostki szkolne. Od zakończenia wojny do 2002 roku cały czas funkcjonowało szkolenie młodych pilotów. Wyszkoliliśmy tu ponad 1000 podchorążych, wielu z nich zostało potem generałami – wyjaśnia prezes Sokołowski.
– To zaszczyt dla prezydenta, móc reprezentować bialską społeczność, jako współorganizator tak ważnego święta, które stanowi odzwierciedlenie pięknej i bogatej tradycji lotniczej Białej Podlaskiej – mówi prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk.
Podczas trwania imprezy mieszkańcy oraz goście mieli możliwość zwiedzenia hangarów i izby tradycji oraz okazję do obejrzenia z bliska samolotów cywilnych. – Izba pamięci zawiera część naszych zbiorów, która w ramach pułku funkcjonowała tutaj wcześniej. Do naszych zbiorów dołączona jest bardzo pokaźna część zbiorów prywatnych pana chorążego Kozioła i jest to fajne miejsce, które tą naszą tradycją lotniczą pokazuje – podkreśla prezes Sokołowski.
Uroczystościom towarzyszyła również wystawa zorganizowana we współpracy ze studentem Lotniczej Akademii Wojskowej pchor. Marcinem Cydejko, pt. „Spotkanie lotniczych pokoleń w Szkole Orląt z okazji 100-lecia polskiego lotnictwa wojskowego” Na zakończenie skosztować można było oryginalnej wojskowej grochówki.
[foogallery id=”175668″]
materiał: Biała Podlaska miasto
film: Małgorzata Mieńko / Mariusz Maksymiuk / Tomasz Łukaszuk
zdjęcia: Gwalbert Krzewicki
0 Responses
Fajnie, super się spotkać… Teraz pokażcie zdjęcia PL5058 w Białej Podlaskiej. Pokażcie budynki warszatowe, hangar, budynki przy pasie, sztab itd… Wszystko się rozpada, gorzej niż komuna… Marnotrawstwo, brawo władzom miasta.