Policjanci Wydziału Kryminalnego bialskiej komendy ustalili, że w rejonie lotniska znajduje się nielegalna uprawa konopi. Funkcjonariusze wytypowali mężczyznę, który podejrzewany był o prowadzenie tej plantacji. Wykonując czynności na miejscu zdarzenia zauważyli jadącego rowerem mężczyznę, odpowiadającego rysopisowi. Ten na widok policjantów zaczął się nerwowo zachowywać, próbując jak najszybciej odjechać w stronę lasu. Przy sobie miał m.in. nawóz do podlewania roślin. Okazało się, że jest to 36-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. W miejscu jego zamieszkania policjanci dodatkowo ujawnili marihuanę. 36-latek zatrzymany został do wyjaśnienia. W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili kolejne miejsca, gdzie wysadzone były konopie. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli 38 roślin w różnej fazie wzrostu. Najwyższe sięgały 1,5 m. wysokości.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej na wniosek Policji i Prokuratury zastosował wobec 36-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Mężczyzna odpowiadał będzie za uprawę mogącą dostarczyć znacznej ilości ziela oraz posiadanie marihuany. Zgodnie z obowiązującymi przepisami czyny te zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.
materiał: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej
tekst zdjęcia: Barbara Salczyńska-Pyrchla KMP w Białej Podlaskiej
opracowanie: Gwalbert Krzewicki