Korczew, to dziś niewielka osada położona ok. 65 km od Białej Podlaskiej w województwie mazowieckim, w powiecie siedleckim, siedziba gminy Korczew w obrębie największego w Polsce Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego.
Jadąc samochodem można wybrać dwie trasy dojazdu do miejscowości. Pierwsza przez Leśną Podlaską, Starą Kornicę i Łosice lub minimalnie dłuższa przez Konstantynów, Sarnaki i Drażniew.
TROCHĘ HISTORII
Pierwszym właścicielem okolicznych dóbr był niejaki Pretor (Piotr) z Brzezi, który otrzymał je od księcia mazowieckiego Jana I. Od 1416 r. do początków XVI wieku właścicielami dóbr są Korczewscy a po nich Hlebowicze i Wiesiołowscy. W 1712 roku majątek kupuje kasztelan podlaski i poseł na Sejm Grodzieński Wiktor Kuczyński, zwany „Królem Podlasia”. Kuczyński dobrze gospodarzy spławiając m.in. zboże Bugiem do Gdańska, jest też autorem instrukcji gospodarczych dotyczących handlu. W tym okresie staje się ważną postacią na Podlasiu, funduje m.in. kościół i klasztor Benedyktynów w nieodległym Drohiczynie. W 1734 r. buduje barokowy pałac w Korczewie, autorem projektu jest Radziwiłłowski architekt Concini Bueni. Wspaniały okazały pałac zyskuje miano „Siedleckiego Wilanowa”. Kolejni Kuczyńscy inwestują w majątek w Korczewie, przebudowują pałac, projektują rozległy 35 hektarowy park oraz wzbogacając zespół w nowe obiekty.
CIEKAWOSTKA
„Idziemy dziś na herbatę czy wieczór muzyczny do Korczewa” – tam mawiał Cyprian Kamil Norwid o paryskim saloniku Joanny Kuczyńskiej. Ten wybitny poeta i filozof przez 10 lat korespondował z Marszałkową, która z zamiłowania była artystką i dużo czasu poświęcała na malowanie, śpiewanie, haftowanie. Była przyjaciółką i korespondentką pisarza. Wiemy, że to pod jej wpływem powstało wiele utworów, z czego chyba najsłynniejszy, wiersz „Do Pani na Korczewie”. Dziś w pałacu znajduje się mała wystawa dotycząca Norwida i listów, które do siebie pisali. Większość korespondencji niestety spłonęła spalona przez Niemców w czasie II wojny światowej.
„Do Pani na Korczewie”
„Niewiasta każda do Saby podobna
Lub do Debory:
Stopa jej mocna i ręka niedobra,
Umysł nie chory!…”Cyprian Norwid
Paryż, jesień 1861 r.
Ostatnimi właścicielami majątku w Korczewie do II wojny światowej była rodzina Ostrowskich. To w dwudziestoleciu międzywojennym pałac otrzymuje kształt i formę jaką oglądamy dziś. Wówczas przylega do pałacu określenie „Perła Podlasia”. W czasie I wojny światowej niestety ulega znacznym zniszczeniom. Po wojnie z inicjatyw Wandy Kuczyńskiej rusza odbudowa. Prace kończą kończą się dopiero w 1939 roku.
CIEKAWOSTKA
Autorem projektu przebudowy pałacu był teoretyk sztuki Stanisław Noakowski, nad którym nadzór sprawował Marian Walentynowicz, autor ilustracji do „Przygód Koziołka Matołka” Kornela Makuszyńskiego.
Niestety cały zespół pałacowy nie nacieszył się spokojem za długo. Wybuch II wojny światowej znów przynosi duże zniszczenia, choć największe dotykają pałac w okresie powojennym, kiedy majątek zostaje rozparcelowany a Pałac przechodzi w ręce GS-u w Korczewie. O zgroza w pałacu wówczas znajdowały się sklepy, w sali balowej magazyn nawozów sztucznych oraz mieszkania. W latach 90-tych majątek odzyskują prawowici właściciele, córki Wandy Ostrowskiej. Przenoszą się do Korczewa na stałe i zaczynają mozolną odbudowę „Perły Podlasia”, która trwa do dziś. Dziś w zespole pałacowym znajduje się muzeum oraz restauracja i miejsca noclegowe.
CO WARTO ZOBACZYĆ ? Nasze Top-10
1. Pałac, pierwotnie barokowy wybudowany w 1734 roku według projektu Radziwiłłowskiego architekta Conciniego Bueni. Przebudowany w połowie XIX wieku według projektu Franciszka Jaszczołda. Pałac otrzymuje wówczas późnoklasycystyczną formę.
Zachował się do dziś pierwotny rozkład pałacu. Ma kształt litery U, po bokach parterowy a po środku piętrowy. W centralnej części pałacu znajduje się duża sala piętrowa z galeriami, w której niegdyś odbywały się m.in. zjazdy szlacheckie. Zachował się olbrzymi kominek z lewej strony holu oraz dębowe schody i boazeria, która swój wygląd zyskała przez moczenie drewna w Bugu. W sali balowej zauważymy sufit zdobiony złotymi stiukami w stylu rococo. W sali zobaczymy jeszcze zachowany jeden z dwóch barokowych pieców niestety obdarty z kafli. W pałacu znajdował się również salonik, pokoje gościnne i mieszkalne. Jeden z nich tzw. „salonik pompejański” jest obecnie odrestaurowany i udostępniony do zwiedzania. Za nim znajduje się salon, gdzie skupiało się niegdyś życie rodzinne. Nad salą balową mieściła się niegdyś bogato wyposażona biblioteka w setki książek, rękopisów, listów i dokumenty. Zawartość biblioteki spalili niestety Niemcy w czasie II wojny światowej. Na górze obok biblioteki znajdowały się sypialnie, pokoje dla dzieci oraz gości. Zachował się korytarz pod pałacem, który prowadził do jednej z oficyn gdzie mieściła się kuchnia pałacowa. Korytarz służył do komunikacji dla służby.
2. Park pałacowy – założony w połowie XIX wieku według planu Franciszka Jaszczołda na powierzchni 35,5 ha. Podzielony było na dwie części: park angielski z grupami drzew i alejkami oraz „Dębniak” z potokiem i stawami. Dziś w posiadaniu właścicieli jest tylko park angielski, który również jak pałac zostaje stopniowo przywracany do pierwotnego wyglądu. W parku zachowały się pomnikowe drzewa, wiele z nich to egzotyczne gatunki, jak chociażby platan klonolistny. Ze wzniesienia w parku rozpościera się malowniczy widok na nadbużańską dolinę.
3. Pałacyk tzw.”Syberia” – powstał jak mówią przekazy na fundamentach średniowiecznego zamku w połowie XIX wieku, jako letnia rezydencja. Pałac służył niegdyś jak letnia rezydencja. Dziś niestety zniszczony przez pożar w 1993 roku, czeka na gruntowny remont.
CIEKAWOSTKA
Według legendy pałacyk ten ma stare lochy po zamku, które podobno przechodzą w tunel którym można było dotrzeć do twierdzy Jadźwingów w Drohiczynie, położonym po drugiej stronie Bugu. Podobno idąc dalej tymi lochami można było dojść aż na Syberię. Inne z podań mówi o tym, że przetrzymywano tutaj polskich więźniów w drodze na Sybir.
4. Kaplica pałacowa – dawniej oranżeria, wzniesiona w połowie XIX wieku.
5. Dawna studnia z 1840 roku, neogotycka, zwana Zdrojem św. Jana od figurki św. Jana Nepomucena stojącej na szczycie kapliczki.
6. Menhir – magiczny kamień w parku pałacowym. Według tradycji jest to kamień sprzed okresu chrześcijaństwa, z czasów kultu Boga Słońca. Według legendy, jeśli się go dotknie i pomyśli życzenie, to spełni się ono, ale pod trzema warunkami: życzenie może dotyczyć tylko jednej rzeczy, musi być pozytywne, należy stale o nim pamiętać i dążyć do jego spełnienia.
7. Biała, drewniana studzienka w stylu gotyckim w parku pałacowym.
8. Stróżówka zwana basztą lub kordegardą, gdzie można obecnie wyznając apartament. (przy bramie wjazdowej).
9. Budynek dawnej kuźni – zbudowany z kamienia, przed II wojną znajdowały się tu biura majątku, a obecnie mieści się tu pensjonat i restauracja.
10. Ścieżka przyrodnicza Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego – będąc w Korczewie warto przejść się ścieżką przyrodniczą na trasie Korczew – Mogielnica – Korczew. Pętla o długości 14 km oznakowana w terenie zielonym kolorem. Zawiera 10 tablic dydaktycznych opisujących florę i faunę tego obszaru. Ścieżkę, można pokonać również rowerem. Ścieżka rozpoczyna się przy remizie OSP w Korczewie
PRZYDATNE INFORMACJE:
– Pałac w Korczewie można zwiedzać codziennie w godzinach 9:00 – 18:00. Bilet wstępu kosztuje (2021 r.) 10 zł, dzieci poniżej 7 lat – bezpłatnie. Parking 5 zł.
– strona >>> www <<< Pałacu w Korczewie
Udanej wycieczki!
materiał: Ciekawostki / Południowe Podlasie
zdjęcia: Jakub(OvO)Sowa
źródła: Marek Nasiadka, “Podlaski Przełom Bugu – przewodnik nie tylko dla turystów”, wyd. Wład, Rzeszów 2010
archiwalia: polona.pl
Jedna odpowiedź
Byłem rok temu.
Polecam 🙂