Zarzuty usłyszał wczoraj 23-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mężczyzna podejrzany jest o przywłaszczenie znalezionego portfela z pieniędzmi i dokumentami. Policjanci ustalili, że sprawca usiłował zapłacić za zakupy jedną ze znalezionych wewnątrz kart. Po tym portfel z zawartością spalił. Za czyny te grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W minioną sobotę do bialskiej komendy zgłosił się mieszkaniec powiatu. Mężczyzna oświadczył, że na jednej ze stacji paliw na terenie Białej Podlaskiej nieznany sprawca przywłaszczył zagubiony przez niego portfel. Wewnątrz było niemal tysiąc złotych, karty bankomatowe, dokumenty oraz element złotej biżuterii. Z relacji mężczyzny wynikało, że portfel wypadł mu kiedy ten wsiadał do samochodu. Zgłaszający dodał, że sprawca usiłował zapłacić jedną z kart, za zakupy dokonane na stacji paliw. Z relacji zgłaszającego wynikało, że nie zrobił tego z uwagi na brak środków na koncie. Łączna wartość strat została oszacowana przez pokrzywdzonego na kwotę ponad 1500 zł.
Sprawą zajęli się policjanci Wydziału Kryminalnego oraz Wydziału do walki Przestępczością Przeciwko Mieniu bialskiej komendy. Funkcjonariusze ustalili, że całe zdarzenie zarejestrował znajdujący się na stacji monitoring. Widać na nim jak sprawca podnosi portfel, a po tym usiłuje zapłacić za swoje zakupy jedną ze znajdujących się tam kart. Razem z nieznajomym na terenie stacji paliw przebywał drugi mężczyzna. Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia ustalili personalia mężczyzn podejrzewanych o przywłaszczenia portfela. Okazało się, że są to dwaj mieszkańcy Białej Podlaskiej w wieku 22 i 23-lat.
W trakcie przeszukania auta jednego z nich, policjanci odnaleźli element złotej biżuterii należący do pokrzywdzonego. Funkcjonariusze ustalili również, że po całym zdarzeniu portfel wraz z dokumentami spalony został na terenie lotniska. Wczoraj mężczyźni usłyszeli zarzuty. 22-latek odpowiadał będzie za przywłaszczenie mienia natomiast 23-latek zarówno za przywłaszczenie mienia, usiłowanie kradzieży z włamaniem na rachunek bankowy jak też za zniszczenie dokumentów. O dalszym losie mężczyzn zadecyduje sąd. Za czyny te grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
materiał: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej
tekst zdjęcia: Barbara Salczyńska-Pyrchla KMP w Białej Podlaskiej
opracowanie: Gwalbert Krzewicki