Tylko szybka reakcja świadków zapobiegła tragedii. Do zdarzenia doszło w miniony weekend na terenie zbiornika w miejscowości Kobylany. 42-latek pływający tam wraz ze swoimi dziećmi w pewnym momencie zaczął tonąć. Pomoc przyszła natychmiast. Nieprzytomnego mężczyznę wyciągnął z wody policjant, będący w czasie wolnym od służby. Świadkowie pomogli również wydostać się na brzeg wystraszonym dzieciom.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę po południu na terenie zbiornika wodnego w miejscowości Kobylany. Z ustaleń policjantów wynika, że pływający tam wraz z dwójką dzieci mężczyzna, w pewnym momencie zaczął się topić. Pomoc przyszła natychmiast. Świadkowie tego zdarzenia pomogli wydostać się z wody dzieciom oraz pokrzywdzonemu mężczyźnie.
Z pomocą tonącemu 42-latkowi przyszedł dyżurny Komendy Miejskiej w Lublinie Tomasz Litwiniuk, przebywający tam w czasie wolnym od służby. Funkcjonariusz odnalazł leżącego na dnie nieprzytomnego mężczyznę i wydostał go na brzeg. Tam w pomoc i reanimację włączył się jeden ze świadków zdarzenia, funkcjonariusz PSP we Włodawie. Na miejsce wezwana została karetka pogotowia, która przewiozła 42-latka pod opiekę specjalistów.
Tym razem natychmiastowa reakcja świadków zapobiegła tragedii. Apelujemy by podczas wakacyjnych kąpieli nie zapominać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
materiał: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej
tekst zdjęcia: Barbara Salczyńska-Pyrchla KMP w Białej Podlaskiej
opracowanie: Gwalbert Krzewicki