Dziś, 11 grudnia w Białej Podlaskiej, miało miejsce odsłonięcie pierwszych w regionie Kamieni Pamięci ofiar nazizmu. Pomysłodawcą akcji jest Niemiec Gunter Demnig. Akcję prowadzi już od lat 90-tych zeszłego wieku. W całej Europie takich kamieni wmurowano już ponad 20 tysięcy. Kamienica przy ulicy Krótkiej 3, zbudowana przez Joela Zylberberga stała się miejscem, gdzie takie Kamienie Pamięci już od dziś możemy znaleźć. Na uroczystość wmurowania i odsłonięcia pamiątek przybyła ze Stanów Zjednoczonych wnuczka Joela wraz z mężem.
W Białej Podlaskiej wmurowano w deptak przy drzwiach wejściowych kamienicy trzy Kamienie Pamięci. Poświęcone są: Gertrudzie Zylberberg, Chaimowi Zylberberg i Joelowi Zylberberg. Na akt wmurowania i odsłonięcia przybyła wnuczka Trude wraz z mężem Stivenem Wisenberger ze Stanów Zjednoczonych.
– Bardzo się cieszę z dzisiejszego dnia. Z tego, że jest młodzież, następne pokolenie. Stoimy przed domem, który mój dziadek zbudował w 1931 roku. Żyła tu i pracowała moja rodzina. Tu rozpoczęła się moja historia. Dziadek Joel był dentystą. Jego syn a mój ojciec Daiwid Zylberberg w Białej Podlaskiej ukończył liceum im. Kraszewskiego. Trafił do Francji gdzie studiował na uniwersytecie w Tuluzie. Do końca życia nie mógł sobie wybaczyć, że nie przekonał rodziny do ucieczki przed II wojną i przed okupacją hitlerowską w Polsce. Dziadek nie planował uciekać. Mylił się. – mówiła zebranym Trude Wisenberger.
W uroczystości wzięła udział m.in. młodzież Liceum Ogólnokształcącego im. J.I. Kraszewskiego wraz z Przemysławem Olesiejukiem. Obecni byli również przedstawiciele Urzędu Miasta Biała Podlaska.
materiał: Radiobiper Biała Podlaska
zdjęcia: Małgorzata Mieńko
tekst i opracowanie: Leszek Niedaleki