Lubię czerwoną soczewicę, bo nie wymaga tyle zachodu przy obróbce jak np. ciecierzyca. To jedna z najstarszych strączkowych roślin. Warto zwrócić na nią uwagę pod względem dużej zawartości witaminy z grupy B, które mają wpływ nie tylko na prawidłowe funkcjonowanie naszego układu nerwowego, ale również odpowiadają za odporność naszego organizmu.
Jedyny warunek, to nie rozgotować jej. Bo z papki niewiele zrobimy, a na pewno nie wyjdą nam przepyszne kotlety. Najlepsze proporcje to 1 szklanka soczewicy na niecałe 1,5 szklanki wody. Do dzieła!
Składniki:
– 1 szklanka czerwonej soczewicy
– 1 cebula
– kawałek pora
– 1 marchewka
– 2 ząbki czosnku
– przyprawy: ½ łyżeczki papryki ostrej w proszku, sól i pieprze,
szczypta pieprzu cayenne, sól i pieprz
– 5 łyżek mąki kukurydzianej
– bułka tarta
– olej
Wykonanie: przed ugotowaniem dobrze jest soczewicę przepłukać na sicie. Gotujmy ją do chwili, aż wchłonie całą wodę. Odrobinę solimy ją tuż pod koniec gotowania. Cebulę, por i czosnek kroimy w drobną kostkę i wrzucamy na rozgrzany olej. Pod koniec smażenia dodajemy startą na tarce marchewkę. Jak warzywa lekko przestygną dodajemy do odsączonej z nadmiaru wody, soczewicy.
Dodajemy mąkę kukurydzianą i wszystkie przyprawy. Mieszamy i formujemy kotleciki, które przed smażeniem z obydwu stron, obtaczamy w bułce tartej.
Więcej inspiracji i przepisów na stronie: www.gosiatolubi.wordpress.com
materiał: Porady / Pasjonujące Smaki
przepis: Małgorzata Tymoszuk