Organizatorami Ogólnopolskiej Konferencji Szkoleniowej „Medycyna Pola Walki” były: Wydział Nauk o Zdrowiu Akademii Bialskiej, Okręgową Izbę Pielęgniarek i Położnych w Białej Podlaskiej, Stowarzyszenie Pielęgniarki Cyfrowe oraz Fundację „W Międzyczasie” we współpracy z Wojskowym Centrum Rekrutacji w Białej Podlaskiej.
Konferencja stanowi m.in. odzew na to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą.
– Medycyna pola walki trochę różni się od naszej tradycyjnej medycyny. Nie mamy sterylnych szpitali, bloków operacyjnych, jest to inne postępowanie z rannym. To głównie odzew na to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, również po to, by przygotować nasze środowisko do postępowania z człowiekiem poszkodowanym na polu walki – wyjaśniła doktor nauk o zdrowiu, dziekan wydziału nauk o zdrowiu Akademii Bialskiej Justyna Paszkiewicz. – Prelegentami są osoby, które zajmują się medycyną pola walki, którzy są ratownikami pola walki. Oprócz wykładów o ciekawej tematyce mamy również warsztaty.
Celem konferencji była wymiana doświadczeń na temat organizacji działań podejmowanych w celu ratowania życia ludzkiego na polu walki w czasie konfliktu zbrojnego. Kierowana była do pielęgniarek, położnych, ratowników medycznych, ale też studentów pielęgniarstwa, położnictwa i ratownictwa medycznego.
– Znajdujemy się w newralgicznym miejscu, w sąsiedztwie wojny za naszą granicą. W linii prostej od Białej Podlaskiej do Brześcia mamy 36 kilometrów. Kodeń, Kostomłoty… zdałam sobie sprawę z tego, że jesteśmy w bezpośrednim sąsiedztwie z Białorusią, to 2-2,5 kilometra, a rzeka Bug miała takie koryto, że można było przejść piechotą – zwróciła uwagę przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Białej Podlaskiej Marzena Tomczak. – Chcemy uzmysłowić przede wszystkim kadrze medycznej, pielęgniarkom, położnym, ratownikom medycznym oraz wszystkim ludziom, którzy współpracują, pomagają w naszej dziedzinie medycznej, że to od nas wszystkich zależy obrona nas ludzi, cywilów, że musimy znać stronę taktyczną medycyny pola walki, by móc w ekstremalnych warunkach w sposób najbardziej optymalny ratować ludzkie życie.
– Temat jest bardzo interesujący w dobie dzisiejszych działań i tego, co się dzieje na Ukrainie. Zweryfikowało to też nasze myślenie na temat medycyny pola walki i dostępu do niej. Powinniśmy się szkolić, bo z założenia lepiej jest wiedzieć, niż nie wiedzieć, jakie są procedury postępowania – podkreśliła st. kpr. Anna Wojtyszczak z VI Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, wolontariusz Fundacji „W Międzyczasie”, współorganizatora konferencji. – Jako Fundacja „W Międzyczasie” zachęcamy jak najbardziej wszystkich do tego, by podjąć takie szkolenia, aby chociaż zapoznać się z tematem, bardzo aktualnym i bardzo dziś potrzebnym.
Wykłady i warsztaty dwudniowej konferencji to przygotowanie stricte medyczne, ale czy my, cywile, winniśmy również przygotować się na różne scenariusze, w jakich niespodziewanie możemy uczestniczyć? Czy warto przygotować plecak przetrwania?
– Myślę, że powinniśmy mieć przygotowany taki plecak, ze względu na to, że czasy są po prostu niepewne. Podobno niektórzy mają nawet po 2-3 plecaki, w których są schowane artykuły pierwszej pomocy, dokumenty, które są ważne, gdy padnie elektronika i nie będziemy mieli dostępu do naszych danych. Ważne jest też przygotowanie na przetrwanie najbliższych dni, gdy znajdziemy się w miejscu, z którego nie będziemy mogli wyjść. Pokazują to działania na Ukrainie, gdzie są bombardowania i ludzie schodzą do piwnicy, gdzie muszą przetrwać przez kilka dni – zauważyła nasza rozmówczyni.
Prelegenci:
1. mjr Alicja Krystian „Pielęgniarstwo w wojsku”
2. bryg. mgr inż. Paweł Jakubowicz „Ogólne zasady organizacji obrony cywilnej”
3. dr Aneta Chrząszcz „Zadania i obowiązki pielęgniarki w czasie konfliktu zbrojnego”
4. dr Artur Krzyżanowski, mgr Marcin Tymoszuk „Stres bojowy oraz Zespół Stresu Pourazowego”
5. mgr piel. Maciej Kaczkowski „Recepty – samodzielna ordynacja w praktyce zawodowej”
6. lek. med. Wojciech Tymoszuk „Zakładanie szwów chirurgicznych”
7. str. kpr. mgr piel. Anna Wojtyszczak, żołnierze 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej „Elementy medycyny pola walki w praktyce”
a. Prawidłowe zakładanie stazy taktycznej, wojskowe oprzyrządowanie medyczne
b. Protokół MARCHE
c. Zasady przemieszczania rannych na polu walki
8. mgr Joanna Lewoniewska „Przemoc – moralne zło naszych czasów”
9. str. kpr. mgr piel. Anna Wojtyszczak „Podstawy medycyny pola walki dla pielęgniarek”
10. mgr piel. Katarzyna Kowalska „Postępowanie w przypadku ran powstałych w czasie konfliktów zbrojnych”
11. mgr Aneta Trzcińska „Pielęgniarstwo – jeden zawód, różne pola walki”
12. Dynamiczny pokaz działań taktycznych z elementami ratownictwa pola walki w wykonaniu kadetów Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Białej Podlaskiej ze wsparciem żołnierzy Batalionu Zmechanizowanego 1. Warszawskiej Brygady Pancernej
Wśród uczestników konferencji znalazły się m.in. pielęgniarki.
– Ta konferencja po to skierowana jest do pielęgniarek, by uświadomić, przedstawić im, czym zajmują się pielęgniarki w wojsku. W naszym regionie, w Lublinie, powstaje szpital polowy. Myślę, że to też odpowiedź dla studentów, którzy chcieliby kiedyś w szpitalu pracować, co pielęgniarki w wojsku mogą robić – zauważył psycholog – profilaktyk Marcin Tymoszuk, który przez 12 lat pracował w wojskowej przychodni psychologicznej, obecnie ppor. rezerwy. – Uważam, że warto przygotowywać się na najgorsze scenariusze, aby jak najlepiej radzić sobie z codziennymi wyzwaniami – dodała pielęgniarka Ewelina Tymoszuk ze Stowarzyszenia Pielęgniarki Cyfrowe.
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
zdjęcia: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk