Reklama

Reklama

Reklama video

Poznaj radnych gminy Biała Podlaska: Maciej Hawryluk

W cyklu „Poznaj swoich radnych” przedstawiamy Macieja Hawryluka, który w radzie gminy Biała Podlaska IX kadencji 2024-2029 pełni funkcję przewodniczącego. Jako radny reprezentuje mieszkańców miejscowości Dokudów, Ogrodniki, Ortel Książęcy i Perkowice.

44-letni Maciej Hawryluk mieszka w Dokudowie wraz z żoną Agatą, synami Piotrem i Patrykiem oraz córką Hanią. Pracuje jako nauczyciel w Zakładzie Informatyki Akademii Bialskiej im. Jana Pawła II, pełni również funkcję prezesa Stowarzyszenia Społeczno Oświatowego „Nasza Szkoła”. Pomimo licznych obowiązków podjął wyzwanie pełnienia funkcji radnego gminy Biała Podlaska.

Moją główną motywacją do startu w wyborach była chęć dopilnowania ważnych i mniej ważnych spraw, dotyczących naszej lokalnej społeczności. „Motywacja” była w moim przypadku bardzo potrzebna, bo decyzję o kandydowaniu podjąłem po długim wahaniu i bez entuzjazmu – stwierdza radny Maciej Hawryluk. – Niektórym to, co przed chwilą powiedziałem może się wydać dziwne, ale myślę, że większość osób zrozumie mój punkt widzenia, bo mało kto chce „zajmować się polityką”. Z drugiej strony, moją ulubioną przypowieścią biblijną jest ta o talentach – kto więcej otrzymał, ten powinien dać więcej od siebie. Skromność nie jest moją mocną stroną, więc uważałem, że muszę odpracować pięć talentów. Ostatecznie zaważyło wydarzenie sprzed dwóch lat – sesja rady gminy, na której pojawiłem się w związku z dyskusją nad dotacją na prowadzenie Szkoły Podstawowej im. ks. Stanisława Brzóski w Dokudowie. Krótko mówiąc – nie byłem zadowolony, kiedy zobaczyłem, że osobiste konflikty pomiędzy radnymi mogą wpływać na decyzje tak ważne, jak finansowanie szkoły.

Decyzja o kandydowaniu w wyborach do rady gminy podparta została bogatym doświadczeniem w działaniu na rzecz instytucji i organizacji, z którymi ma styczność na co dzień.

Nigdy wcześniej nie startowałem w wyborach powszechnych, ale mam doświadczenie w pracy w organach kolegialnych Akademii Bialskiej, wybieranych przez jej pracowników. W ciągu mojej kilkunastoletniej pracy dwukrotnie byłem członkiem senatu uczelni, od kilku lat jestem również przewodniczącym kolegium elektorów – 24-osobowego organu, który wybiera rektora. Od 2010 r. pracuję też społecznie w zarządzie SSO „Nasza Szkoła” – organizacji pożytku publicznego, która prowadzi szkołę w Dokudowie. Jako ciekawy przykład pracy na rzecz społeczności, nie tylko lokalnej, mogę wymienić koordynowaną przeze mnie w czasie pandemii studencką akcję wdrażania platform do zdalnego nauczania w prawie 30 szkołach z naszego regionu i dalszych zakątków Polski. Te wszystkie doświadczenia nauczyły mnie przede wszystkim tego, jak współpracować z innymi ludźmi i „grać zespołowo”.

Zgodna współpraca to jeden z priorytetów obecnego przewodniczącego rady gminy. W niej widzi metodę na skuteczne działanie i podejmowanie dobrych decyzji. Pozytywnie ocenia też zmiany personalne w obecnej radzie, które mają wpływ na dobrą współpracę.

Wynik wyborów nastroił mnie dużo bardziej optymistycznie, niż mogłem przypuszczać w chwili, kiedy podejmowałem decyzję o kandydowaniu. Nie tylko dlatego, że wójt i połowa radnych są z naszego komitetu – pierwsze dwa miesiące pokazały, że wszyscy w radzie chcemy i potrafimy współpracować. Nawet w najbardziej kontrowersyjnych sprawach, takich jak wybór dróg do sfinansowania z Polskiego Ładu, czy zmiana na stanowisku skarbnika gminy, udało się osiągnąć konsensus. Uważam, że nikt nie znalazł się tutaj przez przypadek – mieszkańcy każdego okręgu wybrali osobę, którą znają i do której mają zaufanie. Myślę, że taki skład rady będzie dobrze dbał o interesy wszystkich mieszkańców gminy.

Przewodniczący rady gminy Biała Podlaska Maciej Hawryluk reprezentuje miejscowości Dokudów, Ogrodniki, Ortel Książęcy i Perkowice. Zamierza zadbać o podstawowe potrzeby mieszkańców, którzy oddali na niego swoje głosy, mając nadzieję na poprawę jakości infrastruktury i usług, realizowanych przez gminę. Jednak na pierwszym miejscu stawia kwestię edukacji szkolnej, która, jego zdaniem, wymaga zmian, zwłaszcza w zakresie przemodelowania przestarzałego systemu, nie nadążającego za współczesnymi potrzebami dzieci i młodzieży.

Myślę, że gdybyśmy zapytali mieszkańców mojego okręgu o ich oczekiwania, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy hasło „drogi”, pod którym kryłyby się remonty istniejących dróg asfaltowych, budowanie nowych, ale także równanie dróg gruntowych, czy w końcu odśnieżanie jednych i drugich. W dalszej kolejności byłaby pewnie mowa o oświetleniu, wodociągu, a w końcu ścieżkach pieszo-rowerowych. Z mojej perspektywy są to rzeczy ważne, ale mieszkańcy wszystkich okręgów powinni otrzymywać je „w standardzie” – moim obowiązkiem jest o to zadbać. W swoim programie wyborczym umieściłem na pierwszym miejscu coś mniej oczywistego – lepszą edukację dla naszych dzieci. Myślę, że wszyscy uważają szkoły i przedszkola za coś ważnego, ale równocześnie nie wierzą, że gmina może coś w tym zakresie znacząco poprawić. Kiedy mówię o lepszej edukacji dla naszych dzieci, nie myślę tylko o szkołach w Dokudowie i Ortelu Książęcym, ale o wszystkich dziesięciu takich placówkach w naszej gminie. I nie chodzi mi o to, że działają one gorzej, niż gdzie indziej, bo tak nie jest – myślę, że nie odbiegamy znacznie od średniej w kraju, czy w województwie, ani na plus, ani na minus. Nie chodzi mi nawet o to, że polska oświata pozostaje w tyle za tą w innych krajach – tak również nie jest – jesteśmy w ścisłej europejskiej czołówce – kto nie wierzy, niech uważnie przeczyta wyniki badania PISA. Problem polega na tym, że od lat, a nawet od dziesięcioleci mówi się o tym, że stary model szkoły, w której nauczyciel mówi, a uczniowie słuchają, nie pasuje do współczesnych czasów, a potrzebnych zmian jak nie było, tak nie ma. Nie chodzi o to, że dzieci się nudzą, ale o to, że w ten sposób przekazujemy suchą wiedzę (na dodatek nieefektywnie), wiedzę, która jest coraz mniej potrzebna w dzisiejszym, zinformatyzowanym świecie, a będzie jeszcze mniej potrzebna w świecie z rozwijającą się błyskawicznie sztuczną inteligencją. Nie uczymy natomiast ponadczasowych kompetencji, którymi są kreatywność, krytyczne myślenie, kooperacja i komunikatywność, znane jako 4K. Ktoś powie: „Brzmi bardzo pięknie, ale skąd pieniądze? Oświata i tak pochłania lwią część budżetu każdego samorządu…”. Tutaj dochodzimy do drugiego problemu – malejącej liczby dzieci w szkołach, która na pierwszy rzut oka musi doprowadzić do zamknięcia najmniejszych i przez to najkosztowniejszych placówek. Wydaje się, że mamy do czynienia z kwadraturą koła, bo kiedy próbujemy oszczędzać, łącząc klasy lub dowożąc uczniów, pogarszamy w ten sposób jakość i ryzykujemy, że rodzice przeniosą swoje dzieci do szkoły w mieście. Wierzę, że problemy z oświatą, o których wspominam, to nie jest sytuacja bez wyjścia i da się wypracować model małej szkoły, który będzie odpowiadał potrzebom gmin wiejskich. Mogę się oczywiście mylić, ale jestem pewien, że naszym obowiązkiem jest przynajmniej spróbować. Brzmi jak utopia? A co, jeśli powiem, że są w Polsce duże szkoły, z licznymi rocznikami, które w celu poprawy wyników wprowadziły naukę w grupach różnowiekowych, czyli coś co wygląda jak klasa łączona, ale nią zdecydowanie nie jest. Jeśli zmienimy priorytety, rezygnując z suchej wiedzy na rzecz kompetencji, rezygnując z szablonowo skrojonych absolwentów na rzecz takich, którzy znają i wykorzystują swoje najlepsze strony, rezygnując ze słuchania na rzecz działania, to przestaje mieć znaczenie, czy wszyscy uczniowie w klasie są w tym samym wieku. To pozwala „zjeść ciastko i mieć ciastko”, czyli zaoszczędzić pieniądze i równocześnie poprawić jakość, łącząc… czy raczej mieszając roczniki w jednej klasie. Czy w naszej dorosłej pracy dobieramy ludzi do zespołów na zasadzie „wszyscy mają być w tym samym wieku, mieć tą samą wiedzę i to samo doświadczenie”? Powiecie „Gdyby to było takie proste, wszyscy robiliby tak od dawna!” Możliwe, ale z drugiej strony, gdyby wszyscy tak myśleli, to nie mielibyśmy pewnie dzisiaj koła i wielu innych, „równie prostych rozwiązań”.

Reprezentowanie interesów wszystkich mieszkańców i dbałość o dynamiczny rozwój gminy to priorytetowe zadania, jakie stawia przed sobą każdy radny. Każdy z nich ma jednak własną wizję tego rozwoju, do której musi przekonać innych członków rady. Rozpatrzenie różnych kwestii i podjęcie decyzji wymaga współpracy i poszukiwania złotego środka. Tu, według przewodniczącego Macieja Hawryluka, bardzo pomaga wsłuchanie się w głosy mieszkańców poszczególnych miejscowości i ich reprezentantów. Swoją w tym rolę upatruje w stworzeniu odpowiedniej przestrzeni, w której mieszkańcy, sołtysi czy radni będą mogli bez obaw wyrażać własne zdanie.

Każdy radny powinien być niezależny, ale równocześnie otwarty na współpracę z innymi. Bardzo ważna jest dobra komunikacja z mieszkańcami i sołtysami oraz kreatywne podejście do rozwiązywania ich problemów. Rolą przewodniczącego jest stworzenie takich warunków współpracy, żeby każdy mógł swobodnie przedstawiać swój punkt widzenia i nie wahał się tego zrobić, nawet wiedząc, że wszyscy myślą inaczej. Siłą rady, podobnie jak siłą każdego zespołu powinno być to, że ludzie się różnią, a nie to, że są tacy sami. Tak się „przypadkiem” składa, że mówimy tu znowu o kompetencjach 4K, kreatywności, krytycznym myśleniu, kooperacji i komunikatywności – w rzeczywistości, nie jest to żaden przypadek – te umiejętności są po prostu potrzebne wszędzie. Na koniec dodam, że mimo, że wiem, jak wiele zadań i problemów stanie przed nami przez najbliższych pięć lat, to uważam, że „wszystko jest do zrobienia”, pod warunkiem dobrej współpracy z mieszkańcami, sołtysami i pracownikami gminy. Przez wiele lat, zanim zostałem radnym, mogłem zawsze liczyć na ich pomoc i za to wszystkim bardzo dziękuję.

 

materiał: Radio Biper Gmina Biała Podlaska
zdjęcie: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama