Reklama

Reklama

Reklama video

Kongres Intermodal in Poland 2024 okazją do debaty o rozwoju transportu w kraju i na Lubelszczyźnie

W dniach 12-14 czerwca w Janowie Podlaskim, Małaszewiczach i Terespolu gościli uczestnicy Kongresu Intermodal in Poland 2024, podczas którego omawiano rozwój i znaczenie sektora transportu intermodalnego dla Lubelszczyzny i Polski. Radio Biper objęło patronat medialny nad wydarzeniem.

12 czerwca kongres rozpoczęło spotkanie w Zamku Janów Podlaski. Tego dnia omówiono najważniejsze wyzwania globalnych łańcuchów dostaw, zagadnienia zrównoważonego rozwoju branży logistycznej, rozwój systemów intermodalnego transportu w Polce i Europie, a także kwestie współpracy biznesu z samorządami i aministracją publiczną. 

Małaszewicze to nazwa, która jest w tym momencie odmieniana przez wszystkie przypadki. Podczas tej konferencji chcemy pracować na to, żeby infrastruktura zarządzana przez Cargotor zyskała należną pozycję w planie budżetowym. Chcemy też pokazać, że to nie jest miejsce, w którym nic się nie dzieje, tu naprawdę wszyscy pracują i chcą pracowac oraz zarabiać, żeby płacić podatki i godnie żyć – podkreśla prezes zarządu Intermodal News Piotr Klimek. – Cofnijmy się cztery lata wstecz, jak zaczynaliśmy, było niecałe 200 osób na konferencji, dziś już mamy ponad 420 osób z całej Polski i nie tylko, mamy gości z Chin i całej Europy. To też świadczy o zainteresowaniu nie tylko kongresem, ale też tym naszym miejscem, rynkiem – Małaszewicze są naszym sercem i bramą do Europy. Trzeba to jak najwięcej pielęgnować i o tym mówić – dodaje dyrektor sprzedaży Intermodal News i Intermodal in Poland Mirosław Woźniak.


Przedstawiciele Intermodal News oraz Intermodal in Poland Piotr Klimek (z lewej) i Mirosław Woźniak

Rejon Przeładunkowy Małaszewicze-Terespol nazywany jest logistyczną „Bramą do Europy”. Mieszczą się tam terminale, w których dokonywane są przeładunki towarów miedzy pociągami o różnym rozstawie kół, a także świadczone są różnego rodzaju usługi logistyczne. Hub logistyczny Małaszewicze odgrywa strategiczną rolę dla polskiej i europejskiej gospodarki, dlatego właśnie w tym miejscu organizowany jest kongres INTERMODAL IN POLAND, w którym biorą udział przedstawiciele firm z sektora TSL, zarządców infrastruktury, operatorów terminali, dostawców technologii i narzędzi cyfrowych dla transportu i logistyki, a także samorządów lokalnych i administracji celno-skarbowej.

Branża intermodalna jest specyficzna branżą, to połączenie kolei z innymi działami logistyki. To miejsce skupia całą śmietankę transportu intermodalnego. Nasza impreza jest traktowana jako warsztaty, jako możliwość wymiany poglądów, zrobienie biznesów, ale też impreza integracyjna branży intermodalnej – zauważa Piotr Klimek. – Mamy tu firmy nasze lokalne, działające w Białej Podlaskiej, m.in. Bial-Mich, firma mająca niesamowicie szeroki transport możliwości odnośnie transportu. Super, że mogą się tu zaprezentować. Dzięki temu kongresowi są już wszędzie rozpoznawalni! Mowią, że to coś fantastycznego, że robimy coś dla firm lokalnych, które mogą pokazać swoje możliwości świadcząc swoje usługi dla tranpsortu intermodalnego – dodaje Mirosław Woźniak.

Na współpracę i uwagę, jak zauważają obaj panowie, zasługuje i może liczyć każda najmniejsza firma zajmująca się transportem intermodalnym. – Każda z tych firm wnosi bardzo ważny ułamek swojej wiedzy i doświadczenia. Ten rynek funcjonuje tylko dzięki temu, że współpracują ze sobą małe i duże firmy – podkreśla prezes zarządu Intermodal News.

Oprócz debat i prezentacji nowoczesnych technologii uczestnicy kongresu mieli również okazję odwiedzić terminale Rejonu Przeładunkowego Małaszewicze-Terespol.

W międzyczasie naszej działalności musieliśmy się dostosowywać do różnych zmieniających się sytuacji. W 2007 r. sytuacja geopolityczna była zupełnie inna, nie mówiliśmy jeszcze wtedy o „Jedwabnym Szlaku”, miało to być okno na Wschód, lecz w elastyczny sposób przystosowaliśmy się do potrzeb rynku. Mamy dwie jednostki biznesowe, pierwsza to logistyka gotowych samochódów, z któej się wywyodzimy, natomiast wiele lat temu podjęliśmy decyzję o dywersyfikacji naszych usług i wejście w tzw. przewozy general cargo, robimy przewozy kontenerów, jesteśmy obecni na „Jedwabnym Szlaku”, zajmujemy się też przewozami z Europy i Azji drogą morską, więc świadczymy różnego rodzaju usługi. Inwestujemy i planujemy dalsze inwestycje w Małaszewiczach, staramy się rozwijać tę lokalizację i głęboko wierzymy, że przyszłościowo będzie ona bardzo dobrą lokalizacją – przybliża szczegóły działalności Krzysztof Dakowicz, prezes firmy Adampol S.A. z Zaścianek koło Białegostoku, która w Małaszewiczach funkcjonuje już od 2007 r.


Krzysztof Dakowicz, prezes firmy Adampol S.A.

Jaka przyszłość czeka transport intermodalny i jaką wartość niosą wspólne spotkania, takie jak coroczny kongres Intermodal in Poland?

Z transportem intermodalnym byłem związany przez wiele lat pracując w branży kolejowej jako pełnomocnik zarządu również do spraw rynków wschodnich. Dzięki owocnej współpracy z organizatorami prowadzę dziś tę imprezę jako konferansjer. To wspaniała impreza, bo co roku w Janowie Podlaskim można spotkać wszystkich z tej branży. Lista prelegentów jest bardzo długa. Spotykamy się w miejscu przecinania się szlaków, Małaszewicze są znane w całej Eurazji, mamy więc tu przedstawicieli zarówno biznesu morskiego, jak i lądowego, kołowego, kolejowego – wyjaśnia Radosław Pyffel z Instytutu Sobieskiego, ekspert w dziedzinie polityki międzynarodowej i Azji. – Cały czas monitorujemy rynek intermodalu, sprawdzamy co się dzieje, jedyne co jest pewne to to, że będzie się zmieniał, ewoluował, to złożone procesy. Wielu przedstawicieli biznesu intermodalnego, którzy zjechali się do Janowa, musi reagować bezpośrednio, przewidywać i wyprzedzać pewne trendy, ale tak naprawdę nie wiemy, w którą stronę to pójdzie. Wydaje mi się, że wartość tych spotkań jest taka, że widać pewne trendy, widać w jaki sposób się to odbywa i w którym kierunku może to pójść. To niewątpliwie przewaga wszystkich tych, którzy tutaj są i swoją wiedzą i spostrzeżeniami się wymieniają. Wiele też zależy od regulatorów, chociażby Unii Europejskiej, trudno przewidywać w którą stronę to pójdzie, jest wiele zmiennych.

 

materiał: Radio Biper Gmina Janów Podlaski
zdjęcia: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama