Most na Krznie, budowa stadionu, remont ulic czy darmowa komunikacja miejska dla młodzieży to tylko kilka z kilkudziesięciu obietnic Michała Litwiniuka. Na rok przed wyborami 42% obietnic jest spełnionych, 17% w trakcie, a 32% wciąż niezrealizowanych. Przyznajemy, że 9% obietnic nie byliśmy w stanie zweryfikować.
Co już się udało?
Stoi już stadion miejski, który pod zadaszoną trybuną może pomieścić 1200 osób. Rozbudowano też obiekty sportowe przy szkołach, m.in. hala przy ZSZ, czy boiska przy ZSS, ZSO nr 4. W szkołach podstawowych pojawiły się szafki dla najmłodszych. Pojawiły się nowe tereny rekreacyjne (np. park linowy przy Kąpielowej czy park i plac zabaw przy ul. Wyzwolenia). Prezydent dotrzymał też
słowa w zakresie pilotażu nocnej prohibicji. Zakaz sprzedaży alkoholu po 22 się nie sprawdził i został zniesiony.
Co jest w trakcie?
W trakcie jest realizacja białej księgi budowy i remontu dróg. Część ulic została już zrealizowana (np. Sobolowa, Damrosza czy Malder), jednak część wciąż czeka na modernizację. W budowie jest przystań kajakowa na Krznie. W tym roku ma też się pojawić Automatyczny Zewnętrzny Defibrylator w Urzędzie Miasta.
Czego nie udało się zrobić?
Wciąż nie powstała Karta Młodego Przedsiębiorcy. Nie można też liczyć na wsparcie dla młodych przedsiębiorców w formie wynajmu lokalu za złotówkę. Nie pojawiła się darmowa komunikacja dla młodzieży. Choć każda szkoła miała być wyposażona w Automatyczny Zewnętrzny Defibrylator, to próżno ich tam szukać. Nie powstał też obiecywany most na Krznie. Kilku obietnic nie udało nam się zweryfikować. Miał powstać standard załatwiania spraw. Ciężko ocenić, na ile standard ten nie był już określony istniejącymi przepisami. Miały być zajęcia pozalekcyjne i wydarzenia kulturalne – tutaj obietnica była mocno ogólna. Miały być cykliczne spotkania z mieszkańcami. Urząd wskazuje, że było ich 9, jednak trudno nam ocenić, czy rzeczywiście są one cykliczne.
materiał: Fundacja Wolności
opracowanie: Anna Ostapiuk