Osiemdziesiąt lat, czas szybko leci, ale jak podkreśla sam malarz, nie był to czas stracony. – Miałem hodowlę koni, jazdy, łowiectwo i oczywiście malarstwo – wspomina Maciej Falkiewicz.
Wystawę, którą mogli obejrzeć uczestnicy benefisu, tworzy 122 obrazy tworzące niemal pełny przekrój twórczości artysty. – Nie ma tu obrazów, które malowałem w okresie studiów, były całkiem inne, ale dla mnie bardzo cenne.
Maciej Falkiewicz to znany i ceniony malarz, który wielokrotnie wystawiał swoje prace. Jak wspomina, dwie wystawy były dla niego szczególnie znaczące. Jedna w Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej, druga w Muzeum Regionalnym w Siedlcach.
Malarz studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie pod kierunkiem prof. Michała Byliny i prof. Ludwika Maciąga.
W 1975 roku zamieszkał w Białej Podlaskiej, gdzie oprócz pracy twórczej zajmował się propagowaniem jeździectwa w filii AWF oraz Bialskim Klubie Jeździeckim. W 1990 roku osiedlił się w Janowie Podlaskim, w zabytkowym domu Ryttów, w którym prowadzi Galerię Autorską oraz zajmuje się hodowlą koni. Twórczość artysty osadzona jest w tradycji polskiego malarstwa pejzażowego i rodzajowego, łączy w sobie jednocześnie emocjonalną wrażliwość kolorysty i wnikliwą obserwację natury.
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
zdjęcia: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk