Reklama

Reklama

Reklama video

Koroszczyn: Zakończył się protest przeciwko transportowi towarów z Unii Europejskiej do Rosji i Białorusi

Po trzech dniach zakończył się protest organizowany przez ukraińskich uchodźców i polskich aktywistów, którzy blokowali wjazd tirów na białoruskich i rosyjskich tablicach rejestracyjnych na terminal w Koroszczynie. Powodem jego przerwania miało być wkroczenie policji między protestujących a kierowców.

– Z uwagi na narastające napięcie między protestującymi a kierowcami, rozdzieliliśmy obie grupy. Pomiędzy nimi stanął kordon policjantów, by nie dopuścić do eskalacji, zapewnić bezpieczeństwo protestującym. Podczas działań policji nie zostały użyte żadne środki przymusu – poinformowała komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Jedna z organizatorek protestu Natalia Panchenko z inicjatywy społecznej Euromaidan-Warszawa poinformowała media, że w momencie jego zakończenia protestowało około 30 osób. – Nasza akcja od początku była akcją pokojową. My nie mamy zamiaru z nikim walczyć i przeciwstawić się policji, ale uważamy, że w taki sposób blokada nie może się odbywać – podkreśliła w rozmowie z radiem RMF.

Przypomnijmy, że celem protestujących było uniemożliwienie tranzytu towarów w obawie przed łamaniem przez przewoźników narzuconych na Rosję i Białoruś sankcji. Krajowa Administracja Skarbowa zapewniła, że przez polskie przejścia graniczne z Unią Europejską wywożone są wyłącznie towary nieobjęte sankcjami,

 

Źródło: RMF/PAP
Zdjęcie: Facebook / Żenia Klimakin

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama