Dziady to uroczystość sięgająca czasów pogańskich, obchodzona w wielu powiatach Litwy, Prus i Kurlandii na pamiątkę zmarłych przodków. Obrzędy pogańskie zmieszane są w niej z elementami chrześcijańskimi. Dzień zaduszny przypada na dzień bliski temu obrzędowi. Jak podają aktorzy stowarzyszenia, w niektórych rejonach przodkom zapewniano możliwość wykąpania się i ogrzania, stąd rozpalane ogniska, które spełniały też funkcję nawigacyjną dla błądzących dusz. Pozostałością tego zwyczaju są współczesne znicze zapalane na grobach. – Miały tu dziś miejsce „Dziady” cz. 2, ale przede wszystkim „dziady” jako obrzęd-happening. Chcieliśmy pokazać, w jaki sposób nasi przodkowie spędzali czas przed zaduszny. Od wielu lat robimy kontrę kulturową do tego, co się nam serwuje w popkulturze pod tytułem Halloween – wyjaśnia Jakub Jańczuk ze Stowarzyszenia „Przez Pryzmat”, który wcielił się w rolę Guślarza. – Mickiewiczowi udało się zachować ciągłość kulturową, którą podtrzymujemy. Z tekstu tylko poetyckiego robimy pewne wydarzenie, co można poczuć w sobie, na sobie i obok siebie. Jest to ekspresja ciągłości naszego dziedzictwa kulturowego. Jest to happening, by każdy przeżył własną refleksję nad przemijaniem. Nie chodzi tu o kontekst rozśmieszenia, jaki mamy przy Halloween.
Widowisko przyciągnęło liczną publiczność, a jego wyjątkowość podkreślał mrok i mistyczny nastrój. – W ostatnim czasie odczuwamy głód spotkań, ale aby do spotkania doszło, musi być grupa osób, które zechcą stworzyć do niego okoliczność. Dziękuję Stowarzyszeniu „Przez Pryzmat” za to, że takie okoliczności stwarzają i chcą uczyć kolejne pokolenia. Warto takie wydarzenia organizować i mamy nadzieję działać podobnie w przyszłości, bo to jest bardzo ważne dla integrowania społeczności – zauważyła Gabriela Kuc-Stefaniuk ze Stowarzyszenia „Przez Pryzmat”, dziękując jednocześnie instytucjom wspierającym działania, Gminie Biała Podlaska, Gminnemu Ośrodkowi Kultury i zespołowi „Sokotuchy”, tancerkom „Boogie Town” Małgorzaty Jagiełło oraz gospodarzom Pracowni w Perkowicach. W imieniu mieszkańców gminy Biała Podlaska podziękowania za występ złożyła dyrektor GOK Agnieszka Borodijuk.
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
tekst: Leszek Niedaleki/Anna Ostapiuk
zdjęcia i opracowanie: Gwalbert Krzewicki
film: Małgorzata Mieńko