Reklama

Reklama

Reklama video

Jan Maraśkiewicz z Bialską Nagrodą Kultury im. Anny z Sanguszków Radziwiłłowej (film)

18 września miała miejsce inauguracja 3. Festiwalu im. Bogusława Kaczyńskiego. Tego dnia, prezydent Michał Litwiniuk wręczył Bialskie Nagrody Kultury im. Anny z Sanguszków Radziwiłłowej. Statuetki otrzymali Krzysztof Olesiejuk oraz Jan Maraśkiewicz, z którym przeprowadziliśmy krótką, ale bardzo ciekawą rozmowę.

 

Wyróżnienie, które otrzymał Jan Maraśkiewicz, jest ukoronowaniem całokształtu działalności na rzecz popularyzowania kultury Białej Podlaskiej. – Dziękuję tym, którzy chcieli pracować ze mną dla dobra Białej i tym, którzy dostrzegli moją pracę – podziękował Jan Maraśkiewicz.Jestem zadowolony, bo robiłem to, co lubiłem i do tego z niezłym skutkiem. Ta praca to niebywała rzecz, to przyjemność i miły efekt zarazem, służy ludziom i daje poczucie spełnienia. Sztuka, historia sztuki, kreacja, tworzenie, pasja, prywatne zainteresowania, to wszystko w moim życiu zawodowym było w jednym. No lepiej być nie może – podkreśla z uśmiechem laureat bialskiej nagrody.

Zapytany o wrażenia z inauguracji 3. Festiwalu im. Bogusława Kaczyńskiego w Białej Podlaskiej i towarzyszącego mu koncertu muzyki operetkowej, odpowiada: – Jestem człowiekiem emocjonalnym, więc nie siedzę jak przysłowiowy kołek tylko słucham i uchem i sercem. Bardzo mi się podobało i cieszę się, że w Białej powstają takie inicjatywy. Powinna być do nas ściągana sztuka przez duże S. To jest bardzo ważne, bo my się uczymy odczuwać to, co jest głębokie i pełne, a nie zwykłą amatorszczyzną. Dla zawodowców w każdej dziedzinie bardzo ważne jest, by wszędzie pojawiali się wysokiej klasy specjaliści – zauważa Maraśkiewicz.

Jako konserwator zabytków nadzorujący prace architektoniczne, zabytkowe i wykopaliskowe odkopywał wielokrotnie mury, fundamenty, artefakty i pamiątki z dawnych wieków. Czy po nas obecnych również zostanie ślad? – Myślę, że tak, bo każda epoka ma swoich bohaterów. Są ludzie, którzy tworzą piękne rzeczy, jak choćby dziś nagrodzony Krzysztof Olesiejuk. Twórcę należy docenić, bo on musi mieć publikę. Tego z reguły skromnego człowieka trzeba pokazać umiejętnie, by go nie zgasić i nie ośmieszyć, uszanować jego wrażliwość i dać mu szansę, by tworzył. I to zostanie dla innych pokoleń – radzi Jan Maraśkiewcz.

Więcej o Janie Maraśkiewiczu przeczytasz w materiale:
Jan Maraśkiewicz z Bialską Nagrodą Kultury im. Anny z Sanguszków Radziwiłłowej <<==>> LINK

materiał: Radio Biper Biała Podlaska
tekst: Anna Ostapiuk
zdjęcia i film: Radio Biper
opracowanie: Gwalbert Krzewicki

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama