Wakacyjny koncert Open Trio odbył się w nieco zmienionym składzie. Zamiast gitarzysty Wojtka Tramowskiego zagrał bialski perkusista Radosław Żyła. Reszta składu już bez zmian. Na kontrabasie tłuste dźwięki wyczarowywał Jarosław Michaluk, a za wibrafonem stanął jeden z czołowych wibrafonistów europejskich Karol Szymanowski, twórca unikalnej sześciopałkowej techniką gry na tym instrumencie.
– Zagramy dziś standardy jazzowe, pełnowartościowy jazz, kompozycje znanych klasyków, jak chociażby Duke Ellingtona czy George’a Shearinga oraz inne standardy, które znamy między innymi z musicali. Ma to być coś relaksacyjnego, wakacyjnego – zapowiadał przed koncertem mistrz wibrafonu Karol Szymanowski. Tak jak powiedzieli, tak też zagrali, łącząc swoje wysokie umiejętności warsztatowe z solidną porcją jazzowej improwizacji, tak charakterystycznej dla tego gatunku muzyki. Myślimy, że każdy koneser klasycznego jazzu był w pełni usatysfakcjonowany.
Niewątpliwym atutem wakacyjnych koncertów jest to, że każdego piątku czeka nas inny rodzaj muzyki. Dlatego niezależnie od swoich upodobań, każdy upatrzy coś dla siebie. Brawa dla organizatorów, Bialskiego Centrum Kultury za tak różnorodny dobór wykonawców.
Tekst / zdjęcia: J. Sowa