Reklama

Reklama

Reklama video

Rycerskie święto w Konstantynowie (film) (galeria)

Wyjątkowo udane okazały się obchody Dni Konstantynowa, zorganizowane po prawie dwuletniej przerwie, w miejscowym Parku Platerów. Silne opady deszczu w godzinach przedpołudniowych nie wróżyły powodzenia imprezie plenerowej. Na szczęście, po południu rozbłysło słońce, dzięki któremu mogły być zrealizowane wszystkie imprezy. Każdy, kto w niedzielę odwiedził konstantynowski park nie żałował.

Atrakcję stanowiły liczne pokazy historyczne, zapewnione przez członków sześciu bractw rycerskich z: Mazowsza, Mazur, Warmii, i Litwy. Rycerze w zbrojach i fantazyjnych kostiumach pokazali widzom, czym naprawdę tętnił średniowieczny obóz. Oprócz efektownych pokazów walk na miecze i tarcze, w szrankach można było oglądać turnieje bohurtowe z udziałem sześciu rycerzy. Nie zabrakło wystrzałów z udziałem czarnego prochu i hakownic, tudzież pokazów sztucznych ogni.

Interesująco prezentowały się średniowieczne stoiska rzemieślnicze z rękodziełem: kowalstwa, odlewania świec woskowych i wytwórnią papieru czerpanego, Na uwagę zasługiwali kucharze przyrządzający pyszny żur, podpłomyki i surówkę średniowieczną. Każdy mógł posmakować tych pyszności. Fantastyczną frajdę mieli najmłodsi uczestnicy festynu. Umożliwiono im próbę walki na mieczyki, strzelanie z łuku do słomianej tarczy, zbieranie metalowych pierścieni Brunchildy, łowienia drewnianych rybek i konnego najazdu na Saracena. Cykl turniejów i zabaw plebejskich trwał ponad pięć godzin i była to wielce wymowna lekcja historii. Trafiła lepiej do przekonania widzów niż wykład najzdolniejszego historyka.

Zgromadziliśmy dzisiaj przedstawicieli kilku bractw rycerskich z zamiarem uświadomienia widzom rycerskich zwyczajów z epoki średniowiecza. Ówcześni zbrojni szczycili się honorem imienia, hartem i odwagą. My po latach nawiązujemy do ich chlubnych tradycji i przykładamy dużą wagę do tego, by nasze pokazy były bliskie tym sprzed wieków. Stąd oprócz 25 – kilogramowej zbroi i repliki miecza, każdy członek bractwa ceni sobie hart ducha i wytrzymałość. Nasze pokazy wymagają nie lada sprawności fizycznej, a są w tym gronie ludzie wierni rycerskiemu hobby 15 i więcej lat. Staraliśmy się, by w zabawach plebejskich wzięła udział możliwie duża liczba widzów. Stąd uważam, że przybliżyliśmy mieszkańcom Konstantynowa i okolic średniowieczne tradycje – mówi Cezary Krasowski, namiestnik Konwentu św. Piotra z Olsztynka.

Godzi się dodać, że oprócz zajęć typowo rycerskich, na mieszkańców czekały stoiska gastronomiczne firmy Osjann i stoisko z sękaczami oraz miodem, a także stoiska rękodzielnicze z Domu Pomocy Społecznej, Gminnego Centrum Kultury, Warsztatu Terapii Zajęciowej, Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Konstantynowskiej, Bractwa Kurkowego i ceramiki.

Warto wspomnieć o występach artystycznych. Na scenie popisywały się zespoły związane z Gminnym Centrum Kultury: skrzypek Zdzisław Marczuk ze swoimi uczennicami (Zuzanna Abramowska, Aniela Juszkiewicz, Zuzanna Tonsiorowska) oraz zespołem Pogodna Jesień, Zespół Melizmat, młodzi wokaliści Bartłomiej Juszkiewicz, Oliwia Siwek, Wojtek Dudek i Dominika Stolarek, których przygotował Krzysztof Olesiejuk. Natomiast dzieci tańczące układy z Dance and Fun skradły serca publiczności. Po raz pierwszy w swojej karierze muzycznej  wystąpił na konstantynowskiej scenie zespół hip hopowy Mikul & TymeQ. W roli gwiazdy wieczoru wystąpił dyskotekowy zespół Power Play, który do czerwoności rozgrzał emocje miłośników tańca. Po zmroku można było obejrzeć niesamowite widowisko, której główną rolę grał ogień (tj. FIRE SHOW). Do północy publiczność bawiła się przy muzyce DJa.

Cieszę się, że członkowie zaproszonych grup rekonstrukcyjnych spisali się nad wyraz dobrze. Przez kilka godzin byli ciągle oblegani przez ludzi w różnym wieku. Jestem przekonany, że takie wielopłaszczyznowe widowisko z udziałem pokazu walk, tańca, średniowiecznej muzyki i degustacji potraw znakomicie przypominały średniowieczne tradycje – mówi wójt gminy Romuald Morawski. Rzesza publiczności, jaka w niedzielne popołudnie odwiedziła park wymownie dowodzi, że pokazy historyczne na dobre przyjęły się w konstantynowskiej gminie.

Konstantynów. Obóz rycerski na Ziemi Konstantynowskiej. – zapis live na profilu Radio Biper Facebook – link

 

materiał: Radio Biper Biała Podlaska
tekst i zdjęcia: Istvan Grabowski / Ilona Niewęgłowska / Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Gwalbert Krzewicki

Zobacz galerię zdjęć:

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama