Wyprawa odbyła się 9 maja 2021 roku. Chętnych zbierano busem z Białej Podlaskiej i wieziono na miejsce wodowania. Sama przeprawa… ogromnie wymagająca ale zadowolenia i walki zarówno z rzeką jak i z samym sobą była moc!
Warto dodać, że po drodze napotkano kilka jazów i tam do pokonania. Pół biedy gdy Łukasz Węda kontrolował spływ i pomagał w przepłynięciu przeszkód bez konieczności wysiadania z kajaka. Ale i był około dwu kilometrowy odcinek Klukówki przy Rezerwacie Chmielinne, gdzie za żadne skarby z powodu powalonych do rzeki drzew nie dało się przepłynąć, a kajak należało „wziąć na plecy” i przenieść go łąkami.
Wbrew wszystkiemu, ogromnemu zmęczeniu, wodzie pod kajakiem i w kajaku, mokremu ubraniu, kilku siniaków i otarć na końcu trasy wielkie wiwaty i ogrom szczęścia za pokonanie dziewiczej do wczoraj Klukówki. Już planowane są kolejne wypady na tą rzekę, lewy dopływ Krzny, kończący swój bieg przy jazie na Sielczyku w Białej Podlaskiej. Zapewne jednak organizatorzy kolejnych przepraw punkt startu przeniosą nieco dalej, w okolice Witulina. Będziemy na miejscu!
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
tekst: Leszek Niedaleki
zdjęcia i opracowanie: Gwalbert Krzewicki