Rodzinnie spędzić czas w sposób aktywny, dobrze się bawić – takie cele towarzyszyły uczestnikom niedzielnego Strzakłogeddonu. Blisko 60 śmiałków, w tym liczna grupa dzieci i młodzieży, stanęło na starcie biegu ekstremalnego.
[embedyt] https://www.youtube.com/watch?v=RZm4Ci5vjUU[/embedyt]
Zadanie nie było proste, 16 przeszkód które tak opisywali organizatorzy:
– mostek tybetański i jelito z równoważnią – czyli elementy placu zabaw pokonywane w ekstremalnym tempie,
– komandos – wspinaczka po sznurach by dotknąć zawieszonego w górze dzwoneczka,
– błotna zjeżdżalnia – czyli odrobina SPA w strzaklańskim błotku,
– slalom gigant – szybki slalom pomiędzy butelkami podwieszonymi do trzepaka,
– drzewo mądrości – wykazałeś się sprawnością fizyczną, wykaż się wiedzą… Drzewo mądrości. Na drzewie na sznurkach wiszą jajka-niespodzianki z zagadkami, należy pochwycić jedną i na mecie odpowiedzieć na zawarte w niej pytanie. Za zgubienie jajka karne sekundy!
– zasieki – przedzieranie się pod „drutem kolczastym” jak uciekinier z więzienia. W sumie to masz nawet gorzej. Nie goni Cię policja, ale inni, żądni krwi i zwycięstwa Strzakłogeddończycy!
– koszmar wulkanizatora – ktoś złośliwy porozrzucał stare opony, które stoją Ci teraz na drodze do mety. Możesz je uprzątnąć lub przebiec po nich. Druga opcja jest zdecydowanie szybsza. Za ominięcie opony karne sekundy,
– wilczy dół – wykopany dół w celu złapania wilka czyli Ciebie… Trzeba będzie się z niego jakoś wydostać. Oby nie nogami do przodu… Przez duży dół przeprawia się dorosły, przez mniejszy dziecko,
– prysznic i wizyta w piekarni – kurtyna wodna; uff nareszcie prysznic – można obmyć błoto i się zrelaksować, albo nie koniecznie… Przebiegasz obok piekarni w której ktoś otworzył okno a przeciąg wywiewa mąkę…
– tor paletowy i przerzucanie opony – na torze poczujesz się jak akrobata na linie nad przepaścią a za chwilę zejście na ziemię – ulubione zajęcie Pudziana z czasów siłaczy! Po tej przeszkodzie wymienisz oponę w traktorze szybciej niż spece z F1 w tych swoich bolidach. Oponę przerzucamy 3 razy!
– porodówka – porodówka to miejsce, w którym wielu z nas przyszło na świat. My dajemy Wam nowe życie! Przypomnisz sobie, jak mocno walczyłeś o to, aby rozpocząć swoje jestestwo,
– spacer w przestworzach – spacer w przestworzach, bliżej nieba – pięknie brzmi. Rozmarzyłeś się? Nie ma czasu – hop do góry – czekają Cię Strzaklańskie Góry czyli słomowe bele,
– łaźnia – Czeka na Ciebie kąpiel. Hop do wody !
– alkogogle – mówiliśmy, nie pij przed startem… Obraz trochę się rozmywa…
– tor F1 – Tor F1 oczywiście w wykonaniu strzaklańskim. Twój bolid to taczka, a zamiast ostrych szykan zbierasz ziemniaki,
– meta tuż tuż – po jednym fikołku wykonanym przez wszystkich w drużynie. Po dokonaniu fikołka przez ostatnią osobę wbiegasz na metę i….. pamiętaj o drzewie mądrości – odpowiadasz na pytanie. Po udzieleniu poprawnej odpowiedzi wolontariusz zatrzymuje czas. Jeśli zgubisz jajko lub odpowiesz błędnie tracisz 5 sekund! Tak to koniec, idź odpocząć…
Po zakończonym biegu na uczestników czekały pyszne kiełbaski z grilla oraz ciekawe nagrody. Druhowie z OSP Strzakły przygotowali zaś pokaz gaszenia słomy oraz kurtynę wodną.
Podziękowania należą się partnerom i sponsorom wydarzenia: Wójt Gminy Międzyrzec Podlaski Krzysztof Adamowicz, ks. dziekan Józef Brzozowski, radny gminy Sławomir Charczuk, sołtys Strzakł Barbara Wsół, Andrzej Malczuk – usługi koparką,OSP Strakły, OSP „Stołpno”, Międzyrzecka Spółdzielnia Socjalna „Razem”, Dekoranna Anna Charczuk, gospodarstwo rolne Anna Swórska, Baba za Fajerą, Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych.
materiał: gmina Międzyrzec Podlaski
tekst / zdjęcia: UG w Międzyrzecu Podlaskim
film: Małgorzata Mieńko / Tomasz Łukaszuk